Forum Weselne miasta Łodzi

[Malena]

ja i mój Ł chcemy wziąć ślub w parafii, do ktorej żadne z nas nie należy. Pozwolenie jest koneiczne z obu parafii czy wystarczy z jednej?

i drugie moje pytanie - czy muszę dawać na zapowiedzi w obu naszych kościołach? Przecież jeśli do mojego nie idę po zaświadczenie, to chyba nie?

[kryszka]

Malena - wystarczy poczytać co już napisane, tysiąc razy było to wałkowane.

Cytat:

ja i mój Ł chcemy wziąć ślub w parafii, do ktorej żadne z nas nie należy. Pozwolenie jest koneiczne z obu parafii czy wystarczy z jednej?

Z jednej.

Malena napisał/a:

czy muszę dawać na zapowiedzi w obu naszych kościołach? Przecież jeśli do mojego nie idę po zaświadczenie, to chyba nie?

W obu kościołach. Zapowiedzi zastępują formułkę "czy ktoś wnosi sprzeciw" , więc wygłasza się w parafii młodej i młodego.

[Malena]

Dzięki za odpowiedź. A czemu danie na zapowiedzi we wszystkich 3 kościolach jest obowiązkowe? Nie mogę tej mojej parafii ominąć w ogóle? Czy księża tam musza w ogóle wiedziec, że wyszlam za maz? Nawet nie mieszkam juz w łodzi, więc jakie ma to znaczenie...

[kryszka]

Trochę zmienia to sytuację.
Wcześniej nic nie wspominałaś o 3 kościołach. To w jakiej parafii teraz mieszkasz - ślubu, narzeczonego, innej?
Jedni księża uznają za parafię faktyczne miejsce zamieszania (meldunek może być inny), inni uznają tylko meldunek musisz się dowiedzieć jak to jest w Waszej parafii ślubu, bo stamtąd dostaniesz karteczki z prośbą o wygłoszenie zapowiedzi w konkretnych kościołach i będziesz od razu wiedziała czy potrzebujesz pozwolenie czy nie, i skąd.

[Malena]

Kościoły są 3 - mój (Retkinia Najświętszego Serca Jezusowego podobno "trudny" we współpracy) mojego Ł. (Widzew) i ten, w którym chcemy brać ślub (Najświętszego Zbawiciela przy WŁÓKNIARZY). Chodziło mi o to, czy we wszystkich trzech muszą pójść zapowiedzi..Wolałabym do mojego nie iść w ogóle. Jeszcze tego nie załatwiamy, idziemy w przyszłym roku, ale chciałam się zorientować jak to jest.

[owieczka_foto]

[Malena]

[owieczka_foto]

[mjmj2010]

Dziewczyny a jak jest w przypadku gdy panna młoda bierze ślub w swojej parafii, to czy narzeczony musi brac pozwolenie ze swojej czy tylko dać na zapowiedzi bo juz się pogubiłam

[owieczka_foto]

[mjmj2010]

[owieczka_foto]

[mjmj2010]

dziekuję za odpowiedź

[k.stakiewicz]

Dziewczyny!
Muszę was poinformować o ważnym fakcie. Dla Kościoła nie ma znaczenia gdzie jesteście zameldowane. Liczy się to gdzie mieszkacie. Czyli np: urodziłam się na Retkini i tam mieszkałam 25 lat, a teraz od dwóch lat mieszkam gdzieś idziej to moja parafi jest tam gdzie się przeprowadziłam. Dowiedziałam się tego przy okazji załatwiania bieżmowania. Niestety, Księża chcąc po prostu zarobić na młodych nie informują o tym i z tąd biorą się problemy. Powiem Wam więcej: bieżmowanie nie jest potrzebne do ślubu. Powiedział mi to ten sam Ksiądz.

[Weira]

[Amira]

[mała9364]

[taja]

[annie_rosa]

Czyli w obcej Parafii nie daje się na zapowiedzi tak??

wiem, że teraz nie ma przeszkód na branie ślubu w jakim się chce kościele, nie robią żadnych problemów, wystarczy zaświadczenie tylko z jednej parafii.

[Emmi]

zgadza się...nasza parafia to ta gdzie mieszkamy,a nie gdzie jesteśmy zameldowani....w naszym przypadku niestety bo w "naszej " parafii ksiądz nam zaproponował ślub w kaplicy,i nic by w tym nie było złego gdyby nie była na cmentarzu :O dlatego wybraliśmy św.Annę. Musieliśmy oczywiście zapłacić połowę wartości ślubu w "naszej"parafii za pozwolenie(które zresztą nie bez problemów wywalczyliśmy). Przy spisywaniu protokołu w św.Annie dostaliśmy karteczkę na zapowiedzi...musieliśmy ją zanieśc do naszej parafii i tam za nie zapłacić 50zł...po wygłoszeniu odbieraliśmy zaświadczenie z parafii by zanieść je spowrotem do Anny i tam kolejne 50 zł za zapowiedzi zostawiliśmy....

Co do bierzmowania....gdyby nie było potrzebne do ślubu to nie wymagano by odpisu aktu chrztu z wpisem o bierzmowaniu.
oto co mówi na ten temat prawo kościelne:(znalazłam w serwisie kościół.pl

czy i kiedy można mieć ślub kościelny gdy się nie ma bierzmowania (a chrzest ma)? Czy ksiądz może nie wyrazić na taki ślub zgody i do kogo wówczas mogę się odwołać?

Odpowiedzi na to pytanie udziela Kodeks Prawa Kanonicznego:

Kan. 1065 - § 1. Katolicy, którzy nie przyjęli jeszcze sakramentu bierzmowania, powinni go przyjąć przed zawarciem małżeństwa, gdy jest to możliwe bez poważnej niedogodności.

Prawo Kanoniczne tę kwestię reguluje w bardzo oczywisty sposób. Małżeństwo można zawrzeć bez sakramentu bierzmowania, tylko wtedy gdy są rzeczywiste trudności z jego przyjęciem. Trudności - czyli dokonując interpretacji tego przepisu należy rozumieć jako niedogodności natury fizycznej (np.niemożność udania się do biskupa lub księdza z powodu dłużej odległości) oraz moralnej (przyjęcie tego sakramentu może wywołać przykre skutki a nawet niebezpieczeństwo dla życia dla stron bądź dla szafarza sakramentu - np. w krajach w których panuje monizm religijny, gdzie religia chrześcijańska jest zakazana).

Ponieważ w Polsce tego typu niedogodności w zasadzie nie występują, można przyjąć że wszyscy katolicy przystępujący do sakramentu małżeństwa powinni być bierzmowani.

Mgr lic prawa kanonicznego Małgorzata Baran

[annie_rosa]

A jak to jest, kiedy np chciałabym, aby ślubu udzielił mi Ksiądz z rodziny, nie z tej parafii, w której będzie ślub?mało tego, z innego miasta??jest to możliwe??

[PaulinaS]

annie_rosa,

http://www.forum.wesele-l...ghlight=#446298
http://www.forum.wesele-l...si%B1dz+parafii