pomysły na kuchnię |
Autor |
Wiadomość |
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 4:07 pm pomysły na kuchnię
|
|
|
Jest wielce prawdopodobnym, że całkiem niedługo stanę przed probelmem aranżacji wnęrza kuchennego i w związku z tym szukam pomysłów na wystrój kuchni.
Jeśli macie jakieś ciekawe propozycje - to podzielcie się proszę.
Oto kilka interesujących rozwiązań na początek:
Jak Wam się podobają? |
_________________ chez alma | |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Pon Gru 11, 2006 11:24 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Edi
Wiek: 40 Dołączyła: 24 Cze 2005 Posty: 430 Skąd: sprzed komputera
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 6:25 pm
|
|
|
Bardzo mi się podoba 3 aranżacja, a co do drugiej to wygl ada bardzo nowocześnie |
_________________ Ja chce powtórki z 23 września 2006 !
|
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 9:36 pm
|
|
|
Mnie się podoba moja kuchnia ale nie mam fotki jak zrobie to wstawie. Na jednej stronie kuchni sa mebelki (zółte) a na drugiej lodówka i stoliczek. Jak zrobie fotke to wstawie |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 11:35 pm
|
|
|
Edi napisał/a: | Bardzo mi się podoba 3 aranżacja |
Edi, mnie też. Ale najbardziej ostatnia. I chyba na coś w tym stylu się zdecydujemy :smilegirl:
Agatko, wstaw koniecznie! |
_________________ chez alma | |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Pon Sty 23, 2006 8:19 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 11:40 pm
|
|
|
To fakt 3 jest najbardziej praktyczna, ale również ładna
najgorsze jest to, że moje kuchnia najprawdopodobniej bęzie o wiele mniejsza i bardziej podłużna, więc o jakim kolwiek stole moge zapomnieć
Tak beznadziejnie ktoś projektował blokowiska w tej dzielnicy |
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 6:28 am
|
|
|
A ja mam wąską i mała i mam stoliczek |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 9:57 am
|
|
|
Szczako, ja mam nadzieję, że moja kuchnia nie będzie mała |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:19 am
|
|
|
tez bym tak chciala ...
ale na poczatek mam mala, jak i inne mieszkanki blokow ... |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:23 am
|
|
|
Ja mam na razie pełną dowolność (jak wpominałam, właśnie wybieramy mieszkanie) i muszę podjąć decyzję - kuchnia osobno czy aneks otwarty na pokój? I chyba skłaniam się ku dużej, jasnej kuchni, ze stołem, gdzie moglibyśmy jeść posiłki. Zobaczymy, co z tego będzie |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:26 am
|
|
|
moim marzeniem jest kuchnia z wyspa. ale do tego musimy sie najpierw domu dorobic. ale M. juz wie o moim marzeniu i powiedzial, ze bedzie o tym pamietal
stol do jedzenia oczywiscie tez by sie przydal, ale od biedy moze stac w pokoju obok, ktory polaczylabym wtedy z kuchnia. |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:33 am
|
|
|
Szczako - marzę dokładnie o takim rozwiązaniu - kuchnia z wyspą, a obok jadalnia z dużym stołem, najlepiej, żeby miała drzwi na całej ścianie, żeby mozna było ją otworzyć na salon (tańce ).
Ale to może w kolejnym mieszkaniu W tym będą 2-3 pokoje i osobnej jadalni w nim w żaden sposób nie widzę, najwyżej stół gdzieś w rogu pokoju dziennego |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:39 am
|
|
|
ja mam juz pomysl na kuchnie w mieszkani, ktore Tesciowie kupili M.
kuchnia jest mala i waska, z duzym oknem.
wymyslilam, ze zbijemy jedna ze scian (ktora laczy kuchnie z wiekszym pokojem) i w jej miejscu postawimy stolik. tak ze nedzie jedna noga, bo drugi koniec bedzie przytwierdzony do sciany.
stolik bedzie waski, ale na sniadania, albo pogaduchy przy herbatce, w sam raz.
no i stoleczki chowane pod ten stol. |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:40 am
|
|
|
Jeśli kuchnia sąsiaduje z pokojem dziennym (dużym), to spokojnie można ją otworzyć i zamienić w aneks z barkiem. Gorzej, jeśli jest między łazienką a sypialnią |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:40 am
|
|
|
Ja natomiast nie wiedze póki co żadnego normalnego rozwiązania jeśli chodzi o moją kuchnie
Niedawno moja teściowa remontowała swoja kuchnie(ma podobny rozkład mieszkania)
i szukałyśmy przeróżnych rozwiązań
W końcu zostałyśmy przy standardowym ułożeniu, bo jak juz nam się coś spodobało to było kompletnie nie praktyczne albo zajmowało tyle miejsca że nie było się jak ruszać |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:43 am
|
|
|
no fakt ...
to mieszkanie M., w sumie moge juz pisac, ze nasze, jest w tzw. amfiladzie, wiec kuchnie na pewno 'otworzymy'.
co smieszniejsze, kuchnia jest powiedzmy, jak przedzial w pociagu, ale jest taka waska wneka, w ktora nic sie chyba nie zmiesci. no chyba, ze robia bardzo waskie lodowki ...
jezeli nie, trzeba bedzie pomyslec nad zabudowaniem tej wneki jakas waziutka szafka.
a o jakich kolorach w kuchni myslicie?
w domu Rodzicow kuchnia jest bialo zielona (zielony, to moj ulubiony kolor), a u Tesciow kremowa i czerwonymi dodatkami.
ja sama jeszcze mysle. a czasu mam jeszcze troche, bo do Polski wracam za 5 miesiecy |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 10:50 am
|
|
|
Jeśłi chodzi o kolory to ja uwielbiam kontrasty, więc myślę o czymś w stylu ostatniego zdjęcia w pierwszym poście, a nawet o chłodniejszym jasnym odcieniu. Nie jestem fanką kolorowych wnętrz, mam w nich wrażenie chaosu, nie lubię tego. Konsekwencja w kolorze będzie myślą przewodnią mojego mieszkanka |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 11:16 am
|
|
|
na wyspe musimy jeszcze poczekac, ale fotki obejrzec zawsze mozna
a jezeli chodzi o kolory, to to ostatnie zdjecie z Twojego posta Alma_ tez mi sie podoba. bardzo lubie naturalne kolory. |
_________________
|
|
|
|
|
dorota20w
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Sie 2005 Posty: 144 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 07, 2006 4:46 pm
|
|
|
kilka nowych zdjec kuchennych:
dluga i waska:
kuchnia w pokoju:
moja wymarzona, z wyspa:
|
_________________
|
|
|
|
|
dorota20w
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Sie 2005 Posty: 144 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 8:51 am
|
|
|
Szczako, ja zaszwe wyobrażałam sobie wyspę wyłącznie na środku duuużej kuchni, ale ta wyspa w aneksie wygląda zachęcająco... może się na coś takiego skuszę? |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Filomena
Dołączyła: 31 Sie 2004 Posty: 365 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 12:48 pm
|
|
|
Trochę kuchni:
|
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 12:51 pm
|
|
|
podobaja mi sie belki na trzecim zdjeciu. juz powiedzialam M., ze w domu (chodzi, ze nie w mieszkaniu) bedziemy takie miec
ostatnia kuchnia jest ladna, ale przydalby sie jakis kontrascik. |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Lut 25, 2006 8:41 pm
|
|
|
I jeszcze kilka wnętrz kuchennych, które robią na mnie wrażenie: |
_________________ chez alma | |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Pon Gru 11, 2006 11:24 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 01, 2006 5:02 pm
|
|
|
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8. futurystyczna
9.
10.
|
_________________
|
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 04, 2006 1:32 pm
|
|
|
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
|
|
|
|
|
efina
Wiek: 39 Dołączyła: 18 Mar 2006 Posty: 138 Skąd: lodz
|
Wysłany: Sob Mar 18, 2006 1:50 pm super te kuchnie sa..
|
|
|
U mnie teraz bedzie maly remoncik w domku..Tata jak sie dowiedzial,ze planujemy slubik w przyszlym roku to ruszyl do roboty aby mi szykowac mieszkanko..Mieszkam w domku jednorodzinnym2 pietrowym i postanowilam,ze chce mieszkac na parterze..W sumie to juz sama tutaj mieszkam,ale nie mam kuchni,a to jest bardzo potrzebne,bo za kazdym razem jak chce cos upichcic to musze leciec na gore,do rodzicow..A teraz tatus bedzie mi robil kuchnie i kupi mi mebelki do sypialni-juz sobie nawet w srode wybralam A teraz juz wszystko pojdzie z platka..Mam taka nadzieje.. |
_________________ Jesteśmy małżeństwem od 27.10.2007
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Mar 18, 2006 1:53 pm
|
|
|
Efina, pozazdrościć tatusia |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 18, 2006 2:03 pm
|
|
|
No faktycznie pozazdrościć |
|
|
|
|
efina
Wiek: 39 Dołączyła: 18 Mar 2006 Posty: 138 Skąd: lodz
|
Wysłany: Nie Mar 19, 2006 3:59 pm czego tutaj zazrdoscic??
|
|
|
Z moim tatusie to jest tak,ze zanim sie zbierze powaznie do roboty to dlugo to moze potrwac-mam nadzieje ze do przyszlego roku sie wyrobi..Jest po prostu zabiegany w innych sprawach-ale wybaczam mu to bo wiem ze nastapi ten moment i wreszczie prawdziwy remoncik sie zacznie juz niebawem..
[ Dodano: Nie Mar 26, 2006 11:39 am ]
Wlasnie moj starszy braciszek wyszedl z taka propozycja do mnie zebym zamieszkala w jego domku..Tata wybudowal mu domek kiedys ale niestety brat z niego nie korzysta i nie ma takiego zamiaru-aktualnie mieszka tam dziadek..A ten domek jest taki ogromniasty,sa trzy osobne wejscia..Jest tam wszystko swiezo wyremontowane wiec wystarczy tylko polozyc parkiet na podlogi i koniec..no i jeszcze dodatkowy koszt-umeblowanie mieszkanka-to uwielbiam robic bardzo!!!Super bedzie mieszkanko-mam nadzieje..A tutaj gdzie mieszkam narazie otworze sobie salonik kosmetyczny..Oby caly czas ukladalo mi sie w zyciu jak teraz.. |
_________________ Jesteśmy małżeństwem od 27.10.2007
|
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Kwi 03, 2006 8:31 pm Re: czego tutaj zazrdoscic??
|
|
|
efina napisał/a: | A tutaj gdzie mieszkam narazie otworze sobie salonik kosmetyczny..Oby caly czas ukladalo mi sie w zyciu jak teraz.. |
Jak juz otworzysz to się pochwal |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 13, 2006 10:12 am
|
|
|
W tej się zakochałam:
Choć czyszczenia sobie nie wyobrażam. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
Ostatnio zmieniony przez kryszka Wto Cze 13, 2006 10:16 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 17, 2006 3:49 pm
|
|
|
Pobuszowałam ostatnio wśród aranżacji kuchennych.
Wiem już czego w kuchni mieć nie chcę Odpadają wszystkie ciemne/ brązowe wariacje na temat mebli kuchennych - i te tradycyjne i nowoczesne ?le mi się też kojarzą nowoczesne zimne aranżacje łączące stal i chłodne odcienie błękitu
Szczytem moich marzeń jest taka oto kuchnia:
Styl Nowa Anglia
Styl Wiktoriański
Mam też alternatywę. Meble nowoczesne, proste, w których główną rolę gra ekspolzja koloru-soczystej zieleni
To mój świat marzeń. Proza życia, a więc koszty spełnienia moich marzeń są mi narazie nieznane Od środy zaczynam rozeznanie cenowe rynku producentów mebli. Wszelkie sugestie gdzie szukać mile widziane |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
gosiaczek
Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 645 Skąd: stąd i z owąd
|
Wysłany: Pon Lip 17, 2006 4:04 pm
|
|
|
O taaaaak o styl kolonialny obiły się i moje marzenia, ale na szczęście wobec braku funduszy nie musiałam ich konfonrować z upodobaniami ?lubnego typu "gdańska szafa"
Mam typową, tradycyjną malutką kuchnię z tłoczonymi frontami w kolorze klonu i matowymi wirynkami. I nie mam prawdziwego stołu, tylko blat na nóżce. Bez obrusa |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 18, 2006 1:02 pm
|
|
|
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
|
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 18, 2006 1:49 pm
|
|
|
Nr 1 jest prześliczny moim zdaniem - rozmieszczenie i kolorki w sam raz dla mnie |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 18, 2006 1:57 pm
|
|
|
kryszka, mnie też się ona bardzo podoba. uwielbiam zieleń i taka aranżacja jak najbardziej mi odpowiada. tylko bez żółtych dodatków (bo nie lubię). |
_________________
|
|
|
|
|
laryssa
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 184 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 11:22 pm
|
|
|
A macie moze propozycje na jakis stol do kuchni, ktora ma ksztalt prostokata? Jest waska,tzn. po ustawieniu mebli zostalo tak kolo 2,5m miedzy sciana a mebelkami. Stol musze jakos tam wstawic, ale taki "normalny" mi nie wejdzie bo zostanie mi za malo miejsca na przejscie. No i macie moze jakies rozwiazanie? Jakis skladany czy co |
_________________
|
|
|
|
|
Filomena
Dołączyła: 31 Sie 2004 Posty: 365 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 11:34 pm
|
|
|
Teraz w kioskach jest dodatek Claudia poświęcony wnętrzom. Jest tam wąska kuchnia z ciekawym rozwiązaniem - pod scianą na przeciwko mebli zrobiono bufet, a nad nim galerię obrazków i ładne oświetlenie.
|
Ostatnio zmieniony przez Filomena Nie Sie 06, 2006 11:54 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laryssa
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 184 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 11:58 pm
|
|
|
Ooo, super rozwiazanie. Ciekawe z jakiego materialu zrobiony jest taki bufet. Pewnie niewielki koszt takiego czegos. Fajna sprawa. Dzieki Filomena. |
_________________
|
|
|
|
|
Filomena
Dołączyła: 31 Sie 2004 Posty: 365 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 07, 2006 12:03 am
|
|
|
Cieszę się, że Ci się podoba. A ja ostatnio mam fazę na międzywojnie, albo lata 50 (i lofta, ale to do innego wątku ).
Takie coś mi się spodobało ( i o dziwo mężowi też, a jest bardziej konserwatywny).
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 9:27 am
|
|
|
laryssa napisał/a: | Jest waska,tzn. po ustawieniu mebli zostalo tak kolo 2,5m miedzy sciana a mebelkami. |
Wąska? U mnie cała kuchnia ma 2 m szerokości i oprócz standardowej głębokości szafek (60 cm) stoi stół szerokości 60 cm i jeszcze jest miejsce do tańczenia.
Co do zdjęcia z blatem - nie polecam takiego rozwiązania, przynajmniej do spożywania posiłków.
U rodziców tak miałam - taki wąski blat jest niewygodny, a wgapianie się w ścianę wkurzające. A jak dodać do tego jeszcze niewygodne wysokie krzesła to już w ogóle tragedia - ładnie wygląda, ale szybko się nudzi i przenosisz się z jedzeniem gdzieś indziej. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 9:03 pm
|
|
|
rzeczywiście nie najszczęśliwsze rozwiązanie jeśli chodzi o jedzenie. Przy takiej kuchni zawsze mozna przystawić do ściany stół ze składanym częściowo blatem. |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 2:12 pm
|
|
|
Odświeżę trochę wątek, ponieważ staramy sie o mieszkanko i szukam inspiracji
Bardzo podobają mi się szafki pierwszej kuchni - chodzi o te matowe szyby
Jak wpadną Wam w oko jakieś fajne mebelki - to wklejajcie
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8. |
_________________
|
|
|
|
|
Magdalena:)
Wiek: 36 Dołączyła: 04 Paź 2006 Posty: 26 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Amy
Wiek: 44 Dołączyła: 17 Sie 2004 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 9:56 am nasze kuchnie...
|
|
|
My mamy niewielką wnękę kuchenną - ach te aneksy, ale postanowiłam odgrodzić ją murkiem z cegły, na razie zabrakło pieniędzy na blat na murku, docelowo, chcę maksymalnie oddzielić kuchnię od pokoju, zabudować przestrzeń nad murkiem i zrobic z bali wejście do kuchni na razi wygląda to tak:
|
_________________ Emi
|
Ostatnio zmieniony przez Amy Sro Maj 02, 2007 8:53 pm, w całości zmieniany 5 razy |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 4:27 pm
|
|
|
moja kuchnia
|
Ostatnio zmieniony przez gosc Nie Lip 22, 2007 4:40 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
EJ-ET
Żona i Mama :))
Wiek: 43 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 841 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:00 pm
|
|
|
suuper macie mebelki Sajonaro! I sporo miejsca w kuchni (w porównaniu do nas to wręcz apartament! nie mamy co marzyć o stole do jedzenia w naszym maleńkim pomieszczeniu kuchennym... ) |
_________________
|
|
|
|
|
|