Dobry mąż |
Autor |
Wiadomość |
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 10:52 am
|
|
|
Agnieszka, bardzo miła niespodzianka - mąż spisał się na medal. Czyżby Wilkołak? |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 11:05 am
|
|
|
No spisał się spisał, ale nie bylismy na "Wilkołaku" tylko na "Opętanych" |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 46 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 3:24 pm
|
|
|
a ja dostalam butelke czerwonego wytrawnego wina piekny bukiet |
_________________ |
|
|
|
|
klara76
Wiek: 47 Dołączyła: 06 Sie 2006 Posty: 538 Skąd: łódź-bałuty
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 3:25 pm
|
|
|
a ja dostałam tulipanka i książkę |
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 3:45 pm
|
|
|
mietka napisał/a: | a ja dostalam butelke czerwonego wytrawnego wina piekny bukiet |
Oj tak, zdziwienie było niezłe
A żeby było w temacie o dobrym mężu:
Ja dostałam bukiet ślicznych jasnoróżowych tulipanów. Mąż się postarał, bo ja nie lubię standardowych kolorów.
I do tego koszatniczkę
To w niedzielę. A wczoraj byłam pierwszą kobietą, do której zadzwonił z życzeniami. Też powinnam się czuć wyróżniona. Szkoda tylko, że o 17, a nie rano, jak jechaliśmy na dworzec |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez szaraczarownica Wto Mar 09, 2010 3:46 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 4:58 pm
|
|
|
A ja dostałam wczoraj kolczyki |
_________________
|
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 09, 2010 7:40 pm
|
|
|
A ja muszę pochwalić mojego Męża za tę ogromną cierpliwość jaką prezentuje w stosunku do mnie Np. wczoraj byliśmy w B-towie na zakupach, bo chciałam sobie kupić sukienkę na komunię, złaziliśmy się nieźle, a na końcu wróciliśmy do pierwszego sklepu i tam w końcu coś kupiłam Powiem Wam, że zakupy ze mną to prawdziwa męka, bo jestem strasznie wybredna Ale Jemu to niestraszne
I jeszcze mi się przypomniało - dziś zrobił tak dobre kotlety schabowe, że normalnie rozpływały mi się w ustach |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Czw Gru 23, 2010 6:24 pm
|
|
|
Ja muszę pochwalić swojego męża- inaczej nie można Bo praktycznie zrobił całe sprzątanie świąteczne w czasie jak mnie nie było Jedyne czego się nie tyka to gotowanie |
_________________
|
|
|
|
|
Karola5
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Maj 2010 Posty: 980 Skąd: Łódź/Wawa
|
Wysłany: Czw Gru 23, 2010 8:16 pm
|
|
|
A mój pozwolił mi dziś wracać samochodem, żebym się nie denerwowała jak jedzie. Bo młody kierowca jest a w Wawie to jeżdżą debile. |
_________________
dzienniczek Basi |
|
|
|
|
Joanna67
Dołączyła: 07 Wrz 2020 Posty: 2 Skąd: katowice
|
Wysłany: Pon Wrz 07, 2020 10:38 pm
|
|
|
Mój mąż czasami tez sie stara ale bywa różnie |
|
|
|
|
|