Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziecko
Autor Wiadomość
Jelonek 

Dołączyła: 14 Kwi 2004
Posty: 115
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 4:00 pm   

my tez bysmy juz chcieli :) i działamy !! ! chcemy mieć dwójkę Bąbli a ze mi latka lecą to czas najwyższy !!
a co do ciąż po 30stce to nie ma się czego bać ! medycyna poszła szalenie do przodu - moja kolezanka po 40-stce urodziła zdrowe piekne bliźniaki
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 4:02 pm   

Jelonku powodzenia :graba:
_________________

 
 
 
Kasia21 


Wiek: 41
Dołączyła: 29 Sie 2004
Posty: 233
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 6:22 pm   

Trzymamy kciuki :!: I czekamy na wieści :mrgreen:
_________________
Nigdy ne jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej....
 
 
 
scorpionka 

Wiek: 46
Dołączyła: 04 Sie 2004
Posty: 54
Skąd: stolica
Wysłany: Pon Wrz 20, 2004 12:00 pm   

Moj Krzysiek chce bardzo. Ma takie ciesnienie ze sam by urodzil gdyby mogl. Do tego stopnia chce, ze mowi, ze jesli w ciagu 2 lat sie nie pojawi to sie ze mna rozwiedzie. Natomiast ja wogole nie czuje sie gotowa.
Zwlaszcza, ze zaczelam studia. Mieszkanie mamay nie za duze i tylko czesciowo w tej mniejszej czesci odnowieone (dwa okna, lazienka i przedpokoj).
jeszcze sa dwa pokoje, okno z balkonem, podlogi i kuchnia cala do zrobienia.
Jazarabiam bardzo kiepsko, on troche lepiej. Ale pieniedzy ciagle brakuje.
 
 
Akacja 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Lut 2004
Posty: 199
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Sro Paź 20, 2004 9:25 pm   

No dziewczynki to ja was puszczam przodem i czekam na efekty :) my chetnie, ale jeszcze przyjdzie czas :)
_________________
Caluje i ściskam gorąco Gość ;)
 
 
becia 


Wiek: 43
Dołączyła: 19 Maj 2004
Posty: 103
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 10:36 am   

To widzę, że Ci nasi mężowie instynktów ojcowskich nabrali, bo mój mąż też juz nalega na dzidziusia a ja jeszcze trochę chce poczekać i skończyć studia
 
 
 
Agata 


Wiek: 46
Dołączyła: 14 Sty 2004
Posty: 139
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 10:51 am   

ha! Nie mam zielonego pojęcia czy chcę dzidziusia. Co to oznacza?
Bo rano bym chciała, a wieczorem mi się odechcewa. W niedzielę też bym chciała, a w poniedziałek już się cieszę, że nie mam. I tak wkółko. Jakaś niezdecydowana jestem. Więc poczekam jeszcze trochę.
_________________
jestem żoną. I bardzo mi się to podoba :)
 
 
 
Kasia21 


Wiek: 41
Dołączyła: 29 Sie 2004
Posty: 233
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 11:10 am   

Agata napisał/a:
ha! Nie mam zielonego pojęcia czy chcę dzidziusia. Co to oznacza?
Bo rano bym chciała, a wieczorem mi się odechcewa. W niedzielę też bym chciała, a w poniedziałek już się cieszę, że nie mam. I tak wkółko. Jakaś niezdecydowana jestem. Więc poczekam jeszcze trochę.


Ja ma tak samo :) Wiesz co myślę? ?e to jeszcze nie czas :D
_________________
Nigdy ne jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej....
 
 
 
ewuna 

Wiek: 48
Dołączyła: 22 Paź 2004
Posty: 7
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 1:34 pm   

Nam sie chciało i juz mamy! Nasze blizniaki Łucja i Filip koncza jutro siedem miesiecy! Sa wspaniali i my jestesmy bardzo szczesliwi! Tyle ze zmeczeni... Co do warunkow to mamy od dawna wlasne mieszkanie, oboje pracujemy, studia w polowie skonczone- tzn. on konczy a ja obronilam sie w zeszlym miesiącu. A co do pieluch i reszty gadzetow, z jednej strony to oczywiscie zobowiazanie na cale zycie ale nie przesadzajmy... Jak sie chce to mozna sobie dac rade, Najwazniejsze zeby byly zdrowe. Ewuna
_________________
Ewuna
 
 
ewuna 

Wiek: 48
Dołączyła: 22 Paź 2004
Posty: 7
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 1:39 pm   

Powinnam to napisac w poprzedniej wiadomosci-ja do konca mniej wiecej co drugi dzien zmienialam zdanie co do tego czy chce, czy jestesmy gotowi itp. Nigdy nie ma to w stu % odpowiedniego momentu. Ale tez nie ma co ladowac sie w dzieci jesli definitywnie nie chcemy lub czujemy na pewno ze to jeszcze nie ta pora.
_________________
Ewuna
 
 
ewuna 

Wiek: 48
Dołączyła: 22 Paź 2004
Posty: 7
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 1:39 pm   

Powinnam to napisac w poprzedniej wiadomosci-ja do konca mniej wiecej co drugi dzien zmienialam zdanie co do tego czy chce, czy jestesmy gotowi itp. Nigdy nie ma to w stu % odpowiedniego momentu. Ale tez nie ma co ladowac sie w dzieci jesli definitywnie nie chcemy lub czujemy na pewno ze to jeszcze nie ta pora.
_________________
Ewuna
 
 
Akacja 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Lut 2004
Posty: 199
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Sob Paź 23, 2004 1:51 pm   

ewuna gratuluje zdrowych blizniakow, zawsze bylam ciekawe jak to jest, przeciez z jednym dzieckiem w dodatku pierwszym czlowiek jest zakrecony, a co dopiero z dwojka :)
Masz racje nie wazne tak bardzo kiedy i czy chlopiec czy dziewczynka wazne by bylo zdrowe!!! Pozdrawiam :)
_________________
Caluje i ściskam gorąco Gość ;)
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Nie Lip 31, 2005 10:22 pm   

ja bardzo bym chciala mieć dzidziusia................ale..............niestety!!!!!!!!!!!!! :cry: :cry: :cry:
:cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato:
_________________
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 7:06 am   

?aneta napisał/a:
ja bardzo bym chciala mieć dzidziusia................ale..............niestety!!!!!!!!!!!!! :cry: :cry: :cry:


?anetko nie płacz, będzie dobrze, musi być bo zawsze jest nadzieja i jakieś rozwiązanie :przytul:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 8:01 am   

Kasiu!!!! chcialabum w to wierzyć!!!!!!!!
Na razie nie ma na to szans!!!!!!!! Mój mąż też by chcial,ale chyba nie aż tak bardzo jak ja!!!!!!!!!!
Z doświadczenia wiem,że kobiecia która pragnie dziecka nie przetlumaczy się,że teraz nie czas!!!!!!! Czasami niestety lecą lzy---SAME!!!!!!!!!!!! :cry: :cry: :cry:
:cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato:
_________________
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 8:05 am   

?aneta napisał/a:
Kasiu!!!! chcialabum w to wierzyć!!!!!!!!
Na razie nie ma na to szans!!!!!!!! Mój mąż też by chcial,ale chyba nie aż tak bardzo jak ja!!!!!!!!!!
Z doświadczenia wiem,że kobiecia która pragnie dziecka nie przetlumaczy się,że teraz nie czas!!!!!!! Czasami niestety lecą lzy---SAME!!!


Wiem, jak jest, ale musisz sobie jakoś wytłumaczyć.
Skoro mieskzacie z Twoją teściową, może faktycznie jeszcze lepiej nie teraz bo co będzie jakby teściowa zaczęła się wtrącać w wychowywanie dziecka? pewnie wtedy dopiero byś sie denerwowała. Może Twój mąż podświadomie boi się właśnie takiej sytuacji, że musiałby wybierać mama czy żona.
Przecież jesteś jeszcze młoda i wszystko przed wami, nie siedzi Ci ( bez obrazy kogoś) 40 na karku, ze już teraz musisz bo ianczej już nigdy. Spokojnie, lepiej się na to dobrze przygotowac niż pospieszyć.
?anetko trzeba cierpliwości, a cierpliowść będzie wynagrodzona, a póki co :glaszcze: :przytul:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 8:15 am   

Kasiu! Dziekuję za cieple slowa!!!!! Naprawdę to doceniam! Staram się sobie wszystko wytlumaczyć,ale jakoś ciężko mi jak śnią mi się po nocach dzieci i to ,że jestem w ciązy!! To chyba powoli zmienia się w obsesję!!!! :cry:
_________________
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 8:19 am   

?aneta napisał/a:
Kasiu! Dziekuję za cieple slowa!!!!! Naprawdę to doceniam! Staram się sobie wszystko wytlumaczyć,ale jakoś ciężko mi jak śnią mi się po nocach dzieci i to ,że jestem w ciązy!! To chyba powoli zmienia się w obsesję!!!! :cry:


no to faktycznie zmień nastawienie do tego, bo taka obsesja to nic dobrego.

Trzymaj się, :!:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 8:21 am   

KasiaK napisał/a:
?aneta napisał/a:
Kasiu! Dziekuję za cieple slowa!!!!! Naprawdę to doceniam! Staram się sobie wszystko wytlumaczyć,ale jakoś ciężko mi jak śnią mi się po nocach dzieci i to ,że jestem w ciązy!! To chyba powoli zmienia się w obsesję!!!! :cry:


no to faktycznie zmień nastawienie do tego, bo taka obsesja to nic dobrego.

Trzymaj się, :!:




Dziękuję!!!!!!
_________________
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 9:22 am   

?aneta, nie rozpaczaj. Spójrz na to "rozsądnie" - jesteś bardzo młodziutka, zdążysz mieć dzieci. :) Co innego te dziewczyny, którym nieuchronnie tyka zegar biologiczny, serce chce, a rozsądek mówi jeszcze nie. :roll:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 9:26 am   

kryszka napisał/a:
?aneta, nie rozpaczaj. Spójrz na to "rozsądnie" - jesteś bardzo młodziutka, zdążysz mieć dzieci. :) Co innego te dziewczyny, którym nieuchronnie tyka zegar biologiczny, serce chce, a rozsądek mówi jeszcze nie. :roll:


Wiem,ale ja od zawsze czulam się jakbym miala więcej latek o co najmniej 5 więc w sumie czuję się na 26 i zegar biologiczny tyka!!!!!!!!!!!!!!!!
_________________
 
 
Anion 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: Wto Sie 02, 2005 7:17 pm   

?aneta mam dokładnie to samo!! Teraz trzymam się dobrze, ale parę miesięcy tenu miałam taki kryzys, że lepiej nie gadać. Ale teraz trzymam sie twardo i się nie daję. Wiem, że teraz na dziecko nie możemy sobie pozwolić, dopiero po moim studiach, czyli za 2 latka. Ale czasem przychodzi coś takiego, że żadne argumenty do mnie nie dochodzą. Trzymaj się?aneta.
_________________
 
 
pinia_pinia 

Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 331
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 02, 2005 7:45 pm   

Kurcze ja tez mam dopiero 21 lat i BARDZO bym chciała dzidzię !! !! Czy to taki wiek :?: :?: :?:

Z tego co wiem nieco starszych koleżanek :) ( 25 lat) to one też w wieku 20-23 miały silny instynkt macierzyński a potem....zniknął ja ręką odjął. Ja się boję że jak już będzie czas na dzidzię to ja wtedy też będę myślała : a może lepsza praca, a może remoncik, a może wakacje zagrniczne i ten mój obecnie spontaniczny i naturalny instynkt zaniknie :roll:

Jedno jest pewne : z rozsądnego punktu widzenia kobiety XXI wieku : nie ma dobrego czasu na dziecko bo zawsze jest jeszcze coś do zrobienia...Więc ja zabieram sie do tego bez śćiśle ekonomicznych kalkulacji. Znam kilkanaście kobiet które urodziły bez żadnego "zaplecza" edukacyjno-finansowo-mieszkalnego i świetnie sobie w życiu poradziły.
 
 
Anion 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 12:40 am   

Pinia_pinia, nie wiem czy to zanika czy nie, chyba zależy to od człowieka. W moim przypadku raczej nie zaniknie, bo zmagam się z tym od ładnych paru lat :( . Też uważam że względy finansowe nie mogą być wyłącznym wyznacznikiem dobrego czasu na dziecko, ale niestety trzeba je brać pod uwagę. Ale najważniejsze jest to, że dla dziecka trzeba mieć dużo czasu, więc czekam cierpliwie do końca studiów. Teraz siedzę na uczelni nieraz 8.00-18.00. Takie myślenie pomaga mi wrócić do równowagi. Najważniejsze to nie użalać się że "o, ja biedna, teraz nie mogę", tylko pomyśleć sobie że to będzie i to w niedalekiej przyszłości. :)
_________________
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 4:51 am   

Ja miałam instynkt macierzyński rozwinięty, miałam cierpliwość do dzieci w wieku ok. 17-23 ponieważ wtedy moja chrześnica była malutka a ja bardzo często się nią opiekowałam ogólnie wszystko przy niej robiłam, żeby pomóc siostrze. Teraz już niestety nie czuję "powołania" do dzieci, ale sądzę, że za 2-3 lata zmieni się to :wink:
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
monique 


Wiek: 46
Dołączyła: 26 Lut 2005
Posty: 102
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 6:51 am   

Ja mam podobnie, z tym, że biorąc pod uwagę względy finansowe nie bardzo możemy sobie na to pozwolić, póki co tylko ja pracuję a mój KOtek ciągle szuka. Z mojej nędznej pensji nie będę w stanie utrzymać chyba nas dwoje a co dopiero troje. A mój kotek koniecznie chce 3 dzieci, mnie wystarczy dwójka ale ponieważ chcemy być odpowiedzialnymi rodzicami to poczekamy aż oboje będziemy pracować i wtedy popracujemy nad dzidziusiem. A ja tak bardzo bym chciała już teraz :(
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 6:59 am   

Hm ja tez miałam kiedyś większe powołanie do macierzyństwa, chyba jak jeździłam z dziećmi na kolonie jako wychowawca, a teraz mi nieco ono przygasło.

Ale w zesżłym roku, kiedy urodził się synek mojej siostry, to znów mnie to jakoś zaczęło nakręcać, chociaż i tak najbardziej nakręca mnie na :baby: mój R.

Bo jak możńa nie kochac takiego szkraba , poniżej zdjęcie mojego siostrezńca:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 5:49 pm   

zastanawiam się dlaczego jest nas tak wiele?????????
Myślalam,że tylko ja borykam się z tym problemem!! Nie jestem sama,ale wcale mnie to nie cieszy bo wiem co to znaczy!!!!!!!!! Mój mąż ostatnio powiedzial,że truję mu bez przerwy i on juz ma tego dosyć!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie dziwię się boi naprwdę trulam!!! Staram się teraz nie mówić o dzidzi tak często,ale w serduszku boli!!!!!!!!!!!! :cry: :cry: :cry: :cryingmrgreen: :cryingmrgreen: :cryingmrgreen: :beksa: :beksa: :beksa:
_________________
 
 
bajeczka 


Wiek: 44
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 04, 2005 2:36 pm   

Ja jeszcze nie mężatka, ale ostatnio jakoś tak na myśl o dzidziusiu robi mi sie ciepło koło serca. Mieć taka istotkę, którą bedzie sie można opiekowac, dawac jej z siebie co najlepsze i otaczać troską. :baby:

Kasiak - on jest boski :P
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 6:50 am   

bajeczka napisał/a:
Kasiak - on jest boski :P


Dzięki, akurat miał robioną sesję zdjęciową do sklepu internetowego z ubrankami znajomych, więc był modelem, wklejam jeszcze jedno skoro się podobało:

_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Malgoosia 


Wiek: 44
Dołączyła: 14 Kwi 2005
Posty: 145
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Sie 06, 2005 6:41 pm   

a moj instynkt maciezynski jeszcze spi
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Sie 06, 2005 8:40 pm   

Dziewczynom z silnym instyntem proponuję przygarnięcie małego kotka. :wink: :lol:

Serio, czasem mam wrażenie jakby zajmowała się bobasem. :30: A to nakarmić, a jak wybrzydza to nakarmić z ręki, trzeba wstawać kilka razy w nocy jak słyszę że rozrabia i pochować pozostawiane nieroztropnie rzeczy, uważać żeby nie wlazła np. w żelazko czy na kuchenkę, sprzątać porozrzucane zabawki... mogłabym jeszcze długo wymieniać. :lol:

:lol: :lol:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Anion 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 12:21 am   

Kryszka, pomysł niezły. Niestety moi rodzice mają psa więc mogłoby to stanowić mieszankę wybuchową. Poza tym moja mama ma uczulenie na kotki. Ale jeśli prawdą jest powiedzenie, że "mężczyźni są całe życie dziećmi" to za niedługo już będę miała jedno dziecko. :mrgreen:
_________________
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 10:53 am   

kryszka napisał/a:
Dziewczynom z silnym instyntem proponuję przygarnięcie małego kotka. :wink: :lol: :lol: :lol:



Ja mam niestety psa i nie byloby to możliwe!!!!!!! Poza tym jeżeli chodzi o kotki to lubie tylko male,a jak dorośnie to co z nim zrobię???????????
Wiem,że nie zabiloby to mojego instynktu!!!!!!!!!!!!!!!!!
w pracy ciągle prześladują mnie kobiety w ciąży i ....................... staram się zabić na razie ten instynkt,ale nie wychodzi!!!!!!!!!!!
_________________
 
 
monique 


Wiek: 46
Dołączyła: 26 Lut 2005
Posty: 102
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 12:46 pm   

?aneta napisał/a:
w pracy ciągle prześladują mnie kobiety w ciąży i ....................... staram się zabić na razie ten instynkt,ale nie wychodzi!!!!!!!!!!!


u mnie w pracy są znów 2 ciężarne, jedna urodziła a druga zaszła - cały czas bilans - sztuk 2. Ciekawa jestem czy nadal tak będzie we wrześniu jak jedna urodzi.
Towarzystwo przyszłych mam nie służy mi kiedy wiem że ja nie mogę sobie narazie pozwolić na dzidziusia. A instynkt zamiast się zmniejszać to się zwiększa :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa:
_________________
serdecznie pozdrawiam Gość i życzę miłego dnia ;-)
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 6:56 pm   

monique napisał/a:
?aneta napisał/a:
w pracy ciągle prześladują mnie kobiety w ciąży i ....................... staram się zabić na razie ten instynkt,ale nie wychodzi!!!!!!!!!!!


u mnie w pracy są znów 2 ciężarne, jedna urodziła a druga zaszła - cały czas bilans - sztuk 2. Ciekawa jestem czy nadal tak będzie we wrześniu jak jedna urodzi.
Towarzystwo przyszłych mam nie służy mi kiedy wiem że ja nie mogę sobie narazie pozwolić na dzidziusia. A instynkt zamiast się zmniejszać to się zwiększa :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa:



Ja na szczęście nie znam tych kobiet (pracuję na promocjach w hipermarketach)- szczęście dlatego,że trudniej byloby!!!!!!!!!
Ale gorzej bo jest ich więcej!!!!!!!! Wczoraj np.ciągle kobiety w ciąży widzialam,a kiedy już bylam zalamana z tego wyniku ok.13 spojrzalam zeby nie bylo mi tak smutno i co zobaczylam??????????...............kobietę w ciąży!!!!!!!!!!!

One chyba za mną chodzą!!!!!!!! :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
_________________
 
 
pinia_pinia 

Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 331
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 8:33 am   

?anetko one nie chodza za tobą tylko po prostu ostatnio jest strasznie dużo kobiet w ciąży w ogóle. Szykuje się jakiś wyż demograficzny... Echo wyżu z lat 80-tych..
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 10:37 am   

Kot napisał/a:
Kasiak boskie te zdjęcia są :30:


dzięki zdjęcia jak zdjęcia, ale chrześniak jest boski :mrgreen:

i jeszcze jedno zdjęcie:

_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 11:20 am   

pinia_pinia napisał/a:
?anetko.Szykuje się jakiś wyż demograficzny... Echo wyżu z lat 80-tych..


Bardzo dobrze!!! W końcu będzie więcej dzieciaczków!!! Ostatnio tak malo się rodzilo!!! Uważam,że teraz mieć 2 dzieci to luksus i nie każdego na to stać!!!! Zgodzicie się ze mną!!!!!!!

Kasiu!!!!!!! Chrześniak jest uroczy!!!!!!!!
_________________
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 11:21 am   

?aneta napisał/a:
Kasiu!!!!!!! Chrześniak jest uroczy!!!!!!!!


dziękuję


no i czas najwyższy na jakiś wyż
:mrgreen:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 11:28 am   

Mam nadzieję,że my też niedlugo podniesiemy ten wyż!!!!!! :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
_________________
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:01 pm   

pinia_pinia napisał/a:
?anetko one nie chodza za tobą tylko po prostu ostatnio jest strasznie dużo kobiet w ciąży w ogóle. Szykuje się jakiś wyż demograficzny... Echo wyżu z lat 80-tych..

To ja chyba jeszcze nadrabiam za lata 70-te. :lol:

Zaneta napisał/a:
Mam nadzieję,że my też niedlugo podniesiemy ten wyż!!!!!!

Ja już za dwa miesiące będę podnosić ten wyż :P , tyle że podwyższę statystykę w Niemczech, więc Wy dziewczyny się sprężajcie i podnoście statystyki w Polsce. :wink:
Od siebie napiszę tylko tyle - instynkt macierzyński wcale nie objawia(ł) się u mnie zaglądaniem do wózków dziecięcych, kupowaniem rzeczy dziecinnych, roztkliwianiem się nad każdym napotkanym bobasem ani jakimś ciągiem do bawienia się z dziećmi koleżanek, kuzynek, sąsiadek, itd. Po prostu chcieliśmy mieć dziecko i już. :)
Pozdrawiam! :)
_________________
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:06 pm   

Asiek!!!!! szkoda,że nie będziesz podnosila wyżu w Łodzi!!!!!!! :smut: :smut: :smut:
Wszystkiego najlepszego życzę!!!!!!!!
_________________
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:12 pm   

Dziękuję. :)
I liczę na Wasze kciuki "jak przyjdzie na mnie czas". :wink:
_________________
Ostatnio zmieniony przez Asiek Pon Sie 08, 2005 12:16 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:14 pm   

:kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
_________________
 
 
monique 


Wiek: 46
Dołączyła: 26 Lut 2005
Posty: 102
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:21 pm   

?aneta napisał/a:
Ostatnio tak malo się rodzilo!!! Uważam,że teraz mieć 2 dzieci to luksus i nie każdego na to stać!!!! Zgodzicie się ze mną!!!!!!!

Kasiu!!!!!!! Chrześniak jest uroczy!!!!!!!!



jasne że się zgadzam - nie każdego stać na brzdąca nie mówiąc już o większej liczbie
_________________
serdecznie pozdrawiam Gość i życzę miłego dnia ;-)
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:30 pm   

niestety,ale pamiętam jak moi rodzice zbierali grosik do grosika,żeby nam coś kupić!!!!!!!
wolalabym miec jedno dziecko,ale zapownić mu dobrobyt!!!!!!!!
_________________
 
 
monique 


Wiek: 46
Dołączyła: 26 Lut 2005
Posty: 102
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:37 pm   

?aneta napisał/a:
niestety,ale pamiętam jak moi rodzice zbierali grosik do grosika,żeby nam coś kupić!!!!!!!
wolalabym miec jedno dziecko,ale zapownić mu dobrobyt!!!!!!!!


hmmm z jednej strony się z Toba zgadzam ale z drugiej....
Sama jestem jedynaczką i wiem jak to jest być samemu, nieraz ostatnim okruszkiem podzieliłabym się z rodzeństwem....
_________________
serdecznie pozdrawiam Gość i życzę miłego dnia ;-)
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:45 pm   

monique napisał/a:

hmmm z jednej strony się z Toba zgadzam ale z drugiej....
Sama jestem jedynaczką i wiem jak to jest być samemu, nieraz ostatnim okruszkiem podzieliłabym się z rodzeństwem....


W sumie masz rację,ale....i tak wydaje mi się,że lepiej mieć jednego dzidziusia i cieszyć się tym maleńkim szczęściem,dawać wszysko czego będzie potrzebowalo niż mieć dwójkę i martwić się o ich przyszlość!!!!!
A Wy planujecie więcej niż jedno dziecko?
_________________
 
 
monique 


Wiek: 46
Dołączyła: 26 Lut 2005
Posty: 102
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:51 pm   

?aneta napisał/a:
A Wy planujecie więcej niż jedno dziecko?


Ja chciałabym dwójkę, a mój kotek - trójkę. Czas pokaże na ile nas będzie stać
_________________
serdecznie pozdrawiam Gość i życzę miłego dnia ;-)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl