Forum Weselne miasta Łodzi

decograf · Firma Dołączyła: 18 Gru 2010 Posty: 2 Skąd: Sójki 1d

Co sądzicie o deliatnej dekoracji samochodu małymi ratanowymi stroikami ze sztucznych kwiatów np. róż zamiast wiązanek z żywych kwiatów. Ja uważam,że jest to dużo bardziej eleganckie i tańsze niż te wieńce niczym pogrzebowe. Można też skorzystać z delikatnej szarfy tiulowej lub satynowej . co wy na to

?

M4rcysi4 · Wysłany: Sob Lut 05, 2011 11:07 pm

Owszem jest to tańsze, ale dla mnie dużo subtelniej wyglądają żywe kwiaty i nie mówię o "pogrzebowych wieńcach" a o delikatnym przystrojeniu samochodu.

Sposób przystrajania samochodu, o którym mówisz u mnie nie wchodzi w grę.

artisticzoom · Wysłany: Sob Lut 05, 2011 11:25 pm

sztuczne?

e, fuj.

ja mialam (dawno temu to bylo coprawda) przystrojone auto samymi łebkami margaretek - żywych!
właściciel auta sporo się musiał póxniej tego naodklejać

ale wrażenie robiło niesamowite i do dziś wszyscy wspominaja dośc oryginalne (szczególnie jak na tamte czasy) przyozdobienei auta.

555 · Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź

mnie się sztuczne kwiaty na ślubie w ogóle nie podobają..

decograf · Firma Dołączyła: 18 Gru 2010 Posty: 2 Skąd: Sójki 1d

Kwiaty żywe oczywiście mają swój urok, ale np. zimą dekoracja ze sztucznych kwiatów prezentuje się niezmiennie... szczególnie kwiaty sztuczne ekskluzywne. Ale oczywiście wszystko i tak zależy od gustów i nie ukrywajmy kieszeni... czasem warto przemyśleć i zastanowić się...

agulka1989 · Wysłany: Wto Lut 08, 2011 11:21 am

Bella · Wysłany: Wto Lut 08, 2011 4:03 pm

W ogóle nie lobie sztucznych kwiatów, więc tym bardziej nie wyobrażam sobie przystroić auto do ślubu w ten sposób

sachmet · Dołączyła: 17 Kwi 2010 Posty: 115 Skąd: Łódź

PositiveAga · Wysłany: Wto Lut 08, 2011 7:49 pm

a widziałyście co się dzieje z żywymi kwiatami w upalny dzień??
latem widziałam ślubny samochód który miał na masce mały bukiecik z żywych róż ... wszystkie były klapnięte / zdechnięte i wyglądały jak śmietnik, ja na miejscu tej pary wyrzuciłabym ten bukiet do śmieci i jechała do ślubu bez żadnej dekoracji

także ja nie jestem za żywymi kwiatami. Można kupić sztuczne pojedyncze kwiaty i oczywiście subtelnie udekorować auto ( nie mam tu na myśli obwieszania całego auta)

Bella · Wysłany: Wto Lut 08, 2011 11:22 pm

U mnie róże na aucie miały takie mini próbówki z wodą ukryte pod liśćmi, dzięki czemu nie zwiędły. Nie było ich widać wcale, dopiero dwa dni później oglądając dekoracje zauważyłam, że coś takiego było

sachmet · Dołączyła: 17 Kwi 2010 Posty: 115 Skąd: Łódź

Joasia79 · Dołączyła: 20 Lut 2011 Posty: 14 Skąd: Łódź

A mnie o ile wiadomo to kwiaty owija się drucikami, żeby jak zwiędną całkiem nie "oklapły". Osobiście też zastanawiam się nad dekorację samochodu, ale na pewno nie będa to sztuczne kwiaty, lepiej mniej a bardziej wykwintnie. Znalazłam coś takiego, co sądzicie o takiej dekoracji?

2011-02-20_041446.jpg

Pobierz Plik ściągnięto 704 raz(y) 28.47 KB

Kamila M · Dołączyła: 11 Maj 2010 Posty: 20 Skąd: Łódź

Jak dekoracja, to tylko zywe kwiaty.

Magdzik · Wysłany: Wto Mar 29, 2011 3:34 pm

myszkaaa · Wiek: 39 Dołączyła: 01 Kwi 2011 Posty: 2 Skąd: warszawa

Boże tak mi sie nie podobają juz te wiesniackie "balony " u kogo nie bylam na weselu to auta gosci byly w balonach,kurcze zawsze spadaly i wygladaly tandetnie. Teraz jak mam zaprojektować swoje wesele nie chce zeby goscie wygladali okropnie z kwiatami jest za duzo roboty i beda zbyt podobnie do mnie i mojego Misia pasowac wiec prosze pomóżcie mam juz tak malo czasu