Gdzie sprzedać złoto i czy się to opłaca? |
Autor |
Wiadomość |
All-me
Wiek: 38 Dołączyła: 23 Kwi 2011 Posty: 1018 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 12:40 pm Gdzie sprzedać złoto i czy się to opłaca?
|
|
|
Mamy dwie obrączki 6 mm...
Chcieliśmy sprzedać to złoto i kupić obrączki w Kruku...
Czy to się opłaca...któraś z Was tak robiła??
Nie mam zaufanego Jubilera...i trochę sie boję iść w ciemno...te obrączki, które oglądałam były dziwnego koloru...innego niz w Aparcie czy kruku... ...albo bardzo jasne ...lub za ciemne... |
_________________
Nasz Skarbeczek
|
Ostatnio zmieniony przez All-me Sob Lis 05, 2011 12:41 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kariczeq
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Cze 2009 Posty: 1076 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 12:46 pm
|
|
|
All-me, sprzedaż zazwyczaj się nie opłaca, bo zawsze biorą mniej niż za kupno, ale to tak jest zawsze,
my mamy obrączki z naszego złota (i to nie jakiejś pierwszej młodości, np. sygnet dziadka) i nie widzę różnicy w kolorystyce, niż jakbym miała kupić z nowego złota,
może będzie lepiej zrobić obrączki z tego złota co już macie? nam jeszcze sporo zostało, że się zastanawiam nad zrobieniem kolczyków,
nam obrączki robił jubiler z A&A na Kościuszki, tylko że robił po znajomości i wziął tylko za robociznę |
_________________
udanego dnia Gość |
|
|
|
|
MadMar
Wiek: 34 Dołączyła: 12 Lis 2010 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 07, 2011 7:58 pm
|
|
|
kariczeq napisał/a: | może będzie lepiej zrobić obrączki z tego złota co już macie | jestem za!
Też mamy złoto po dziadku, trochę dostaliśmy od babci i zamierzamy przetopić.
Z tego co się dowiadywałam jubiler może dołozyc trochę złota i 'zrobić bardziej aktualny kolor'. A robią każdy wybrany wzór czy z Apartu, Kruka czy własny projekt.
Poza tym moja koleżanka ostatnio przetapiała swoje obrączki ze starego 'ruskiego' złota i jubiler uaktualnil kolor:) wyglądają pięknie, jak z 'nowego' złota
No i różnica w cenie (za 'robotę' i trochę innego złota zapłacili ok 250 zł)
Myślę, że warto to rozważyć:) |
_________________
|
|
|
|
|
Emilka20
Wiek: 33 Dołączyła: 23 Lis 2011 Posty: 7 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 23, 2011 3:45 pm
|
|
|
nie opłaca się sprzedać, bo obrączki traktują jak złom.
Cena uncji złota (21 gram) to ok 1800USD, a który jubiler da tyle? żaden. |
|
|
|
|
ART DECO JUBILER
Firma
Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 286 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pon Lis 28, 2011 11:42 am
|
|
|
Co do sprzedaży to indywidualna sprawa,natomiast jedno co się opłaca to z pewnością zakup własnego złota i oddanie do jubilera na obrączki- to w sumie częsta praktyka i wychodzi taniej,bo płacisz za samą robociznę. |
|
|
|
|
AgaNika
Dołączyła: 25 Mar 2011 Posty: 654 Skąd: z Krainy Deszczowców
|
Wysłany: Pon Lis 28, 2011 12:54 pm
|
|
|
Emilka20 napisał/a: | nie opłaca się sprzedać, bo obrączki traktują jak złom. |
dokładnie tak, nawet jeśli są nieużywane... My też mamy takie i kilka pierścionków i mamy zamiar je przerobić. Pan z Wigury powiedział mi, że robocizna kosztuje ok 550 zł (ewentualnie możemy mu zostawić w rozliczeniu nasze złoto, które zostanie po zrobieniu obrączek, wtedy będzie taniej) ale wydał mi się średnio miły więc wybieramy się na Rzgowską do Kolibra, bo też mają dobre opinie... |
_________________
|
|
|
|
|
ART DECO JUBILER
Firma
Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 286 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Sro Gru 28, 2011 5:05 pm
|
|
|
Jubilerów do wyboru jest całkiem sporo,więc to żaden problem. sama robocizna nie jest taka droga,zależy też na jaki okres trafimy. Najlepiej opłaca się kupować właśnie w okresie między świętami a nowym rokiem. |
|
|
|
|
|