Licencja-za ile? |
Autor |
Wiadomość |
Sisi
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Pon Cze 14, 2004 10:56 pm Licencja-za ile?
|
|
|
Potrzebowałyście licencję? Ile płaciłyście? A może słyszałyście, ile się płaci. Ja dziś byłam w mojej parafii i dowiedziałam się, że mam zapłacic tyle, co za slub u św. Anny :lsniper: . Wybieramy się więc do parafii narzeczonego. |
_________________
|
|
|
|
|
Asia
Wiek: 41 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 15, 2004 1:29 am
|
|
|
Sisi, nie odpowiem na Twoje pytanie, bo nic nie wiem na ten temat. Chciałam tylko spytać dlaczego wybrałaś kościół św. Anny, skoro to nie jest Twoja parafia? Interesuje mnie to, ponieważ również mam ślub w tym kościele. |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Akla
Wiek: 45 Dołączyła: 23 Mar 2004 Posty: 115 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto Cze 15, 2004 9:20 am
|
|
|
Za licencję płaci się u nas jak za połowę ślubu (ale w cenie jest spisanie protokołu). Tak nam powiedział nasz ksiądz, powiedział również że za ślub w tej drugiej parafii też powinniśmy zapłacić jak za połowę normalnego ślubu... Tylko co na to ksiądz z tej drugiej parafii to ja jeszcze nie wiem
My daliśmy 50 PLN na zapowiedzi i 50 PLN za spisanie protokołu i licencję, i więcej w naszej parafii nie damy. Ile bedzie chciał ksiądz w Ciechocinku, jeszcze nie wiem, ale mam nadzieję, że zdzierać nie będzie...
Z ty, że ja mieszkam we Wlocławku, a nie w Łodzi
Ale myślę, że sprawiedliwy jest podział po połowie. |
_________________ -------------------
26 czerwca 2004
Ciechocinek |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Wto Cze 15, 2004 9:50 am
|
|
|
Asia napisał/a: | Sisi, nie odpowiem na Twoje pytanie, bo nic nie wiem na ten temat. Chciałam tylko spytać dlaczego wybrałaś kościół św. Anny, skoro to nie jest Twoja parafia? Interesuje mnie to, ponieważ również mam ślub w tym kościele. |
Asiu, moi rodzice brali ślub w tym kosciele, ja byłam tam chrzczona. Przez długi czas była to parafia mojej babci. Chodzi chyba o sentyment rodzinny. Poza tym ten kościół jest w środku bardzo ładny, nie można go równać z moja parafia. |
_________________
|
|
|
|
|
nei
Wiek: 47 Dołączyła: 15 Paź 2003 Posty: 83 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 15, 2004 2:00 pm
|
|
|
my dalismy 50 zl za tzw "pozwolenie brania slubu w innej parafii"
oraz 50 zl za zapowiedzi w tejze rodzinnej parafii
nie wiem czy to jest licencja, ale skutek byl taki, ze bralismy slub w innej parafii i chyba o to chodzi |
_________________ pozdrawiam
oluś |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Sro Cze 16, 2004 7:05 pm
|
|
|
dziś narzeczony był w swojej parafii i załatwił bez problemu, zapłacił 50 zł , pazerność nie popłaca, moja parafia nie dostanie nic |
_________________
|
|
|
|
|
gosia
Wiek: 46 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: własnego M.
|
Wysłany: Sro Cze 16, 2004 8:33 pm
|
|
|
A w mojej parafii chcieli 250 zł
Ale nie dostali nic |
_________________ 31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
|
|
|
|
|
SaraLee
Wiek: 46 Dołączyła: 16 Cze 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 20, 2004 2:07 am
|
|
|
W Krośniewicach - skąd [pochodzę - 300 zł. Ale tez nic nie dostali |
|
|
|
|
Kiwax
Wiek: 48 Dołączyła: 02 Mar 2004 Posty: 324 Skąd: Łódź/Zgierz
|
Wysłany: Czw Lip 08, 2004 1:40 pm
|
|
|
Akty chrztu - po 20 zł, pozwolenie na ślub (oboje z tej samej parafii juz jesteśmy - więc wydane z niechęcią) - 50 zł, zapowiedzi - 40 zł, USC - 75 zł, Akty urodzenia - po 20 zł, sam ślub - 400 zł (ze spisaniem wszystkich protokołów itp) |
_________________ Kiwax zamężny
---------------------
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 12, 2004 2:04 pm
|
|
|
Teraz już mogę napisać ile kosztował mój ślub:
300 zł ślub
70 zł organista |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pon Lip 12, 2004 3:14 pm
|
|
|
Ja się właśnie wybieram w tej kwestii do mojej parafi bo slub będziemy mieli w innej niż moja i mojego Miska. Mój proboszcz znany jest z bardzo dziwnych zagrywek, poradźcie jak z nim rozmawiać? Jak załatwiałyście te sprawy w waszych parafiach, czy mialyście jakieś problemy? |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Pon Lip 12, 2004 4:31 pm
|
|
|
Ania napisał/a: | Ja się właśnie wybieram w tej kwestii do mojej parafi bo slub będziemy mieli w innej niż moja i mojego Miska. Mój proboszcz znany jest z bardzo dziwnych zagrywek, poradźcie jak z nim rozmawiać? Jak załatwiałyście te sprawy w waszych parafiach, czy mialyście jakieś problemy? |
Aniu, pisałam już wyżej, że mieliśmy problem w mojej parafii. Jeśli wiesz, że u Ciebie robią problemy, spróbujcie od razu w parafii młodego. Oszczędzicie sobie zbędnych nerwów. |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pon Lip 12, 2004 4:36 pm
|
|
|
No ja wiem Sisi, ale problem w tym że mój Misieq już był w swojej parafi poprosić o ta licencję i powiedzieli mu że to wystarczy jak ja będe miała bo oni czegoś takiego nie wystawiaja, bo więc totalnie go olali. Więc z odu stron są jakieś dziwne problem. |
|
|
|
|
SaraLee
Wiek: 46 Dołączyła: 16 Cze 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lip 12, 2004 6:26 pm
|
|
|
Nie nie i jeszcze raz nie !! Wystarczy od narzeczonego!!! Wiem to od księdza. Wszystko inne jest próba wyłudzenia i tyle. |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 8:54 am
|
|
|
SaraLee napisał/a: | Nie nie i jeszcze raz nie !! Wystarczy od narzeczonego!!! Wiem to od księdza. Wszystko inne jest próba wyłudzenia i tyle. |
U nas wystarczyła . Każda parafia wystawia taki dokument. Może trzeba spróbować, gdy w kancelarii będzie inna osoba. A może w Twojej spotka Cię miła niespodzianka i tym razem będzie bez problemu? |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 9:40 am
|
|
|
Obyś miała rację sisi, wybieram się tam jutro i mam nadzieję że nie będe musiała się tam awanturować.
Ja wiem że wystarczy takie zaświadczenie tylko od jednej strony, ale jak moj Misieq poszedł do swojej parafi to mu powiedzieli że to ja powinnam mieć taki kwitek a nie on. |
|
|
|
|
becia
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Maj 2004 Posty: 103 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 2:50 pm
|
|
|
My poszlismy do mojej parafii i bez problemu dostaniemy taką licencję, chociaz że ślub będzie w innym kościele a u młodego tylko na zapowiedzi daliśmy. Jeszcze nie wiem ile będzie nas to kosztować, ale mam b. fajnego księdza(cały czas się prześmiałam jak byliśmy spisywac protokół).
ślubuje 25.09.2004 |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 3:00 pm
|
|
|
No dobra trochę mnie pocieszyłyście, ale co ja mam mu powiedzieć, nie chcę miec tu ślubu bo kościól jest w budowie, a jak on się wscieknie (bo to taki typ) że co ja sobie myśle, ze mi się innego kosciola zachciało?
Chodzi mi o taką praktyczną stonę poszłyście i musialyście się tłumaczyc czemu tu nie chcecie ślubu? |
|
|
|
|
SaraLee
Wiek: 46 Dołączyła: 16 Cze 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 3:25 pm
|
|
|
Mnie niekt nie pytał. W sumie ,nie rozumiem, czemu trzęsiecie się tak przed księżmi, przecież takie zaświadczenia to ich praca a jesli nie wykonują jej nalezycie, zawszemożna napisac do kurii. Wiem, że ślub to delikatna sprawa, ale nie mogę zdzierżyć, że jakiś facet w sukience powoduje takie emocje |
|
|
|
|
becia
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Maj 2004 Posty: 103 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 3:29 pm
|
|
|
Ja po prostu powiedziałam, że tam gdzie byłam chrzczona chce wziąć ślub i gdzie mieszkałam 20 lat. |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 4:41 pm
|
|
|
SaraLee widocznie miałaś lepsze przejścia z księzami. Może ja rzeczywiście przesadzam bo jak u mnie nie da się tego załatwic to pojedziemy jeszce raz do Miśka parafi i tam spróbujemy. Po prostu jestem źle nastawiona do mojej parafii i dlatego szykuje się na ciężka wymianę argumentów. |
|
|
|
|
SaraLee
Wiek: 46 Dołączyła: 16 Cze 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 4:56 pm
|
|
|
Wiem, wiem, doskonale CIę rozumiem - ja nie brałam ślubu w parafii mojej ani narzeczonego i tez na poczatku bałam się odezwać. Generalnie groźba napisania do kurii działa... Jesli chcesz, może znaleźć Ci fragment prawa kanonicznego z tą licencją...Będziesz miała prawo za soba :30: |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Lip 13, 2004 4:59 pm
|
|
|
oj, tak tak bardzo o to poprosze gdzie tego mam szukac bo ja juz siedzę jak na szpilkach |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Sro Lip 14, 2004 12:53 am
|
|
|
Ania napisał/a: |
ale co ja mam mu powiedzieć, nie chcę miec tu ślubu bo kościól jest w budowie, a jak on się wscieknie (bo to taki typ) że co ja sobie myśle, ze mi się innego kosciola zachciało?
Chodzi mi o taką praktyczną stonę poszłyście i musialyście się tłumaczyc czemu tu nie chcecie ślubu? |
Ania, a na terenie jakiej parafii mieszkasz?
Ja powiedziałam, że byłam tam chrzczona, że rodzice brali ślub i przez długi czas była to parafia mojej babci, mamy sentyment, itd. , ale w mojej parafii nie uznali tego za wystarczający powód. Ciekawe co byłoby wystarczające . |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Sro Lip 14, 2004 9:33 am
|
|
|
No Sisi jak to co? Kasa! i tylko kasa!
No więc wczoraj bylam w mojej parafii i tłumaczyć się nie musiałam zbyt ciężko, ale powiedzieli nam że to kosztuje od 100-150zł, ustalilismy z Miśkiem że zapłacimy za ten kwitek góra 50zł, jak się zapytaliśmy dlaczego tak dużo i od czego zależy czy zapłacimy 100 czy 150zł to się strasznie zmieszali i poszlo juz ostro. No i oczywiście nie daliśmy tej kasy i niczego nie załatwilismy, dzisiaj pojedziemy do kurii zapytać się o to ale cos mam przeczucie że niczego nie załatwimy.
Po tej całej sytuacji i tych bezczelnych ludziach to nam się tego ślubu koscielnego powoli odechciewa. |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 15, 2004 2:31 am
|
|
|
Nam na naukach ksiądz od razu mówił że w przypadku problemów straszyć kurią i załatwianiem niepotrzebnych papierów.
No i jak Aniu poszło? |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pon Sie 02, 2004 1:24 pm
|
|
|
Udało się załatwić bez ofiar w ludziach, poszlismy zapłaciliśmy 100zl i wszystko załatwione.
Po podliczeniu za wszystkie dokumenty łacznie z USC zapłaciliśmy 240zł, nie wiemy ile za ślub, bo ksiądz powiedział co łaska, z tym że zaznaczył że poniewaz chcemy mieć ślub"full wypas-esclusive", żeby z niego bałwana nie robić, oczywiście z niego jest taki zartowniś i ciągle z jego tekstów boki zrywam ale myślę że damy jakieś 500zł, no i jeszce skrzypaczka jakies 100zł. Całość szacuję na 850zł, trochę dużo bo nie liczylismy tych wszystkich drobnych opłat za dokumenty ale co robić. Najwazniejsze że wszystko załatwione. |
|
|
|
|
Agata
Wiek: 45 Dołączyła: 14 Sty 2004 Posty: 139 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 03, 2004 11:12 am
|
|
|
To ja muszę się pochwalić, ze wczoraj byłam w mojej parafii po zaświadczenie na ślub w innym Kościele i ... Ksiądz wypisał bez ?ADNYCH pytań i komentarzy i nic za nie nie chciał Po tym wszystkim co napisałyście, aż mi się nie chciało wierzyć, że nie musiałam nic zapłacić!!!! |
_________________ jestem żoną. I bardzo mi się to podoba |
|
|
|
|
suhotnikowa
Wiek: 43 Dołączyła: 08 Cze 2004 Posty: 97 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2004 10:36 pm
|
|
|
U nas jest bardzo "ciekawa sytuacja" pod tym względem...
Mieszkam na osiedlu, gdzie nie ma jeszcze wybudowanego kościoła tylko jest kaplica-i jest ona pod wezwaniem Narodzenia N.M.P., tak samo jak kościółek w starszej części miasta, do któego "formalnie" nalezymy...Tymczasem obok kaplicy jest budowany kościół pod wezwaniem ?w. Wojciech, do któego po zakończeniu budowy będziemy należec...Proboszczem obu parafii jest ten sam ksiądz... Wszystkie śluby udzielane są w tym starym kościółku i ksiądz sam do siebie musi pisac prośby o pozwolenie "na ślub w innej parafii"
Tak czy owak my bierzemy ślub w starym kościółu i nie zgoda na to nie będzie nas nic kosztowała
o tym ile będzie kosztował ślub na razie jeszcze nie myślimy... |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2004 11:50 pm
|
|
|
?eby jeszcze i w kościele była taka biurokrajca to już zakrawa na kpinę. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 16, 2004 9:35 pm
|
|
|
W końcu się dzisiaj wybrałam do mojego kościoła po pozwolenie na ślub w innej parafii. Dostałam je bez problemów i bez żadnej opłaty. Weszłam, powiedziałam o co chodzi i ksiądz od razu wyciągnął odpowiedni formularz i go wypisał. Nawet nie pytał dlaczego akurat tamten kościół a nie ten. Zapytałam się czy to wszystko, powiedział że tak i życzył szczęścia.
Ale specjalnie czatowałam na młodego księdza (miałam cynk że siedzi w poniedziałki ) a nie proboszcza, bo inaczej nie poszłoby tak łatwo. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Joasia
Wiek: 42 Dołączyła: 24 Lip 2004 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Wrz 04, 2004 7:52 pm
|
|
|
Ja też mam ślub w wybranym przez siebie kościele i za pozwolenie nie musiałam nic płacić ale mam bardzo fajnego i wyrozumiałego księdza w swojej parafii. Za to organista za 30 minut w Kościele zażyczył sobie 200 zł to jest dopiero zdzierstwo |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 23, 2005 9:39 pm
|
|
|
Ja dziś byłam w swojej parafii i dowiedziałam się, że po 1-sze pozwolenie i licencja to dwie różne sprawy. Po 2-gie że u nich dostanę tylko licencję, a po 3-cie to za nią płaci się połowę ceny za ślub w kościele w którym będziemy go brali. Ksiądz stwierdził, że zazwyczaj połowa to 150-200 zł. |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Czw Cze 23, 2005 10:09 pm
|
|
|
Mika żart???
Zapytaj tam gdzie bierzesz ślub czy wymagają licencji... u mnie nie wymagali, dlatego przyniosłam pozwolenie za darmo |
_________________
|
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 23, 2005 10:16 pm
|
|
|
Kati niestety to nie żart Ksiądz stwierdził, że w mojej parafii spiszemy protokół następnie wygłoszone zostaną zapowiedzi a potem da mi licencję... |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 7:52 am
|
|
|
No nie a co to jest ta licencja, znów o czymś nie wiem |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 7:53 am
|
|
|
Kasiu jeśli bierzesz ślub nie w swojej parafii ani w parafii narzeczonego to potrzebujesz licencję lub pozwolenie. |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:15 am
|
|
|
Acha, dzięki Mika, bo własnie nie obiło mi się to o uszy i już się przeraziłam,a le już jestem spokojna, slub bierzemy w naszej parafii, więc nie ma problemu. |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:17 am
|
|
|
Kasiu to rzeczywiście nie macie problemu w przeciwieństwie do nas |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:18 am
|
|
|
Własnie widze Mika co piszesz i wydaje mi się, że "ktoś" chce Was nieźle naciągnąć |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:23 am
|
|
|
jeśli chodzi o podział między kościoły to niech się dzielą tą kwotą którą zapłacę co mi tam tylko że oni chcą zbyt dużo za sam ślub czyli ok. 400zł + organista 200zł i + dekoracja |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:30 am
|
|
|
Mika napisał/a: | oni chcą zbyt dużo za sam ślub czyli ok. 400zł + organista 200zł i + dekoracja |
no to jest dużo ja płacę około 350 za kościól z dekoracją, a oprócz tego organista nie więcej jak 100zł, za nauki w tym kościele nie płacilismy nic |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:43 am
|
|
|
ja za nauki też nic nie płaciłam ani za poradnię tylko za ślub jak na razie wyszło 600zł + dekoracja ale i tak zamierzam się targować |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:47 am
|
|
|
No pewnie Mika nie daj się, kurcze to rozbój w biały dzień, trzeba walczyć o swoje. |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:55 am
|
|
|
jasne tylko nie wiem czy z nimi da się wygrać |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 9:04 am
|
|
|
Mika napisał/a: | jasne tylko nie wiem czy z nimi da się wygrać |
Mika trzeba stanowczo posatwić sprawę, bo Księża tez czasami "pogrywają" no nie wiem oni myślą, ze jak ktoś robi wesele można z nich zdzierać ( nie wszyscy oczywiśćie, ale część na pewno), może narzeczony powinien porozmawiac poważnie z nimi?? |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 9:20 am
|
|
|
lepiej nie bo on rozpęta prawdziwą burzę ja to załatwię bardziej dyplomatycznie aczkolwiek stanowczo, oby się udało bo 300 zł to mogę im zapłacić za ślub ale 400 zł to już zdecydowanie za dużo! |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 9:24 am
|
|
|
Mika napisał/a: | lepiej nie bo on rozpęta prawdziwą burzę ja to załatwię bardziej dyplomatycznie aczkolwiek stanowczo, oby się udało bo 300 zł to mogę im zapłacić za ślub ale 400 zł to już zdecydowanie za dużo! |
Mika 300 zł to też dużo jak np. dla mnie, a niech rozpęta burzę może się wtedy ksiądz opamieta |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 9:32 am
|
|
|
wiem że to dużo ale o tą 100 zawsze mniej które mogę przeznaczyć na zapowiedzi poza tym u mnie ksiądz też powiedział że połowa to tak 150-200 zł |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 9:34 am
|
|
|
Przypominam, że to temat o licencji, o pozostałych kosztach dyskutujemy w innych wątkach. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
|