świadkowa w ciąży |
Autor |
Wiadomość |
tweety
Wiek: 40 Dołączyła: 31 Sty 2004 Posty: 258 Skąd: łódź/londyn
|
Wysłany: Wto Kwi 06, 2004 9:23 pm świadkowa w ciąży
|
|
|
dziewczyny, dzisiaj sie dowiedzialam ze moja przyjaciolka, ktora poprosilam o to zeby byla moim swiadkiem, jest w ciąży. zastanawiam sie czy ksiadz nie bedzie robil z tego powodu problemow? moze sie orientujecie? pytam sie bo dziewczyna nie jest po slubie, jest w wolnym zwiazku. dla mnie nie ma to znaczenia i wydaje mi sie ze nie powinno byc z tym problemu ale ja sie na tym nie znam.
co wy na to |
_________________
Zeby Tobie Gość slonko ciagle swiecilo |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Wto Kwi 06, 2004 9:29 pm
|
|
|
Tweety ja też nie uważam, żeby ciąża świadkowej miała tu coś do rzeczy... Wg. mnie wszystko gra
A tak w ogóle to czy ksiądz musi wiedzieć o tym fakcie? Nie wydaje mnie się... |
|
|
|
|
josephine
Wiek: 44 Dołączyła: 29 Mar 2004 Posty: 181 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 06, 2004 9:50 pm
|
|
|
Otóż to, stanu cywilnego sprawdzać jej nie będzie, prawda?
Głowa do góry!!!
PS
Może to nawet dobrze wróży |
|
|
|
|
tweety
Wiek: 40 Dołączyła: 31 Sty 2004 Posty: 258 Skąd: łódź/londyn
|
Wysłany: Sro Kwi 07, 2004 9:03 pm
|
|
|
wiecie ja nie mam nic przeciwko, szczerze mowiac to nawet jestem zadowolona. Kati a ciązy w tym czasie nie da sie ukryc bo juz bedzie dosc widoczna. ale tez mi sie wydaje ze nie bedzie z tym problemu. |
_________________
Zeby Tobie Gość slonko ciagle swiecilo |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Sro Kwi 07, 2004 9:18 pm
|
|
|
tak czy siak nie wydaje mi się żeby to była jakaś przeszkoda. |
|
|
|
|
gosia
Wiek: 46 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: własnego M.
|
Wysłany: Czw Kwi 08, 2004 8:33 pm
|
|
|
A brzuszek bedzie juz widać
bo jak nie, to nawet nikt nie będzie wiedziała |
_________________ 31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
|
|
|
|
|
marchefka
Wiek: 47 Dołączyła: 10 Lut 2004 Posty: 152 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Kwi 09, 2004 12:16 pm
|
|
|
Ksiadz pyta tylko o nazwisko swiadkowej i adres jej zamieszkania. Moze tez pytac, jakiego jest wyznania, ale nie musi byc katoliczka. O stan cywilny ani o ciaze pytac nie moze sluzbowo, jesli juz, to tylko prywatnie, wiec sie niczym nie martw
pozdrawiam, marchefka |
_________________ Pomarańczowa alternatywa a od 1 maja już całkiem mężatka |
|
|
|
|
tweety
Wiek: 40 Dołączyła: 31 Sty 2004 Posty: 258 Skąd: łódź/londyn
|
Wysłany: Sob Kwi 10, 2004 7:51 pm
|
|
|
gosia napisał/a: | A brzuszek bedzie juz widać
bo jak nie, to nawet nikt nie będzie wiedziała |
Tak bo to bedzie jakis 6 miesiac.
Juz teraz sie nie przejmuje. Dzieki dziewczynki |
_________________
Zeby Tobie Gość slonko ciagle swiecilo |
|
|
|
|
vaniliaxxx
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 9:46 pm
|
|
|
No to ja mam pytanie nieco z innej beczki...czy świadkowa może być w ciąży? Bo podobno to przynosi jakieś niesczęście dla przyszłego potomstwa |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
|
|
|
|
sylwia
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 507 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 10:20 pm
|
|
|
O a to pytanie jest dla mnie też ciekawe bo 7 pażdziernika ide na wesele gdzie świadkowa będzie w zaawansowanej ciązy ( 8 miesiąc) ja chyba nic nie słyszałam o takim przesądzie ale uważam tylko,że nie powinna kobieta w ciązy może jeszcze w takiej zaawansowanej byc świadkiem, ale to tylko moje prywatne zdanie |
|
|
|
|
jpuasz
Dołączyła: 17 Maj 2006 Posty: 1210 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 7:45 am
|
|
|
Hmmm no ja słyszałam, że świadkowa nie powinna być świadoma o ciąży - czyli jesli się po kilku miesiącach okaże, że w czasie ślubu była w 1 miesiącu ciąży ale o tym nie wiedziała. Jeśli wie, że jest w ciąży, to nie powinna
Ale tak szczerze mówiąc czy jest sens uzależniać szczęście małżeńskie i zdrowie dzieci od różnych takich zabobonów?? |
_________________ Pozdrawiam
Paulina
|
|
|
|
|
sylwia
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 507 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 8:36 am
|
|
|
jpuasz napisał/a: |
Ale tak szczerze mówiąc czy jest sens uzależniać szczęście małżeńskie i zdrowie dzieci od różnych takich zabobonów?? |
jpuasz ma rację, nie ma co wszystkiego przesądzać, a jest tyle zabobonów czy przesądów, że we wszytskie nie ma co wierzyć. To jednak zależy od młodych i tej świadkowej która jest w ciąży. |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 9:16 am
|
|
|
Vanilka, ja cię bardzo proszę... i jeszcze ta smutna minka na końcu
Wbijcie sobie do głowy, że to ZABOBON i się nie przejmujcie ani nie rozgłaszajcie takich bredni!
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to czy w zaawansowanej ciąży będzie się czuła na siłach stać np. godzinę w kościele czy schylać się, żeby poprawiać tren. Ale to zależy od indywidualnych potrzeb, a nie zakładanie z góry, że ciężarna nie może być świadkową.
P.S. Istniał już taki wątek, więc tematy zostały połączone. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 10:06 am
|
|
|
A jak świadkowa ruda, to dzieci będą zezowate... |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 10:25 am
|
|
|
Alma_ napisał/a: | A jak świadkowa ruda, to dzieci będą zezowate... |
Alma zadławiłam się ciasteczkiem ze śmiechu, ale dobrze taką dyskusje podsumowałaś.
Nie wiem w ogóle po co rozpatrywać takie bzdury. Chyba, ze ktoś jest przesądny, ale dla mnie to zwykły zabobon. ?wiadek w ciązy, łysy, piegowaty, rudy, garbaty a co to ma za znaczenie??
Dziewczyny nie popadajcie w skrajności, więcej luzu |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
vaniliaxxx
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 4:15 pm
|
|
|
Ten tekst o ciężarnej za świadkową to nie jest jakiś mój wymysł.... nawet moja mama (która raczej przesądna nie jest - no może poza miesiącem z "r", czy nie oglądaniem sukni ślubnej przez pana młodego), pierwsze co powiedziała jak się dowiedziała, że moja (już "odwołana") świadkowa jest w ciązy, to że to źle wróży (że nie powinna). Sama świadkowa tak powiedziała, i że jej mama jak się dowie o jej ciązy, to też jej nie pozwoli świadkować.
To musi być w związku z tym jakiś stary przesąd. |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 4:19 pm
|
|
|
(Nie mogłam się powstrzymać - kobiety , mamy XXI wiek!) |
_________________
|
|
|
|
|
vaniliaxxx
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 4:22 pm
|
|
|
a co do tekstu Almy....też o mało co się nie zachłysnęłam kawką:P |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 4:25 pm
|
|
|
A jesli świadkowa nie wie że jest w ciąży? I zaraz po ślubie się dowie i powie o tym juz mężatce? No ja widze tylko jedno rozwiązanie... uniewaznić ślub... żartowałam
Ah te zabobony i stare przesądy... |
_________________
|
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 4:29 pm
|
|
|
Asiek dobrze napisała mamy XXI wiek to czy będziemy szcześliwi czy nie zależy wyłącznie od nas samych, a świadek według mnie powinien być bliską osobą nie ważne, czy jest to kobieta w ciąży, zamężna itd. |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Nadia1982
Dołączyła: 16 Sty 2007 Posty: 68 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 12, 2007 12:02 am :)
|
|
|
Ja mysle ze moze byc swiadkowa w ciazy....ale chodzi jedynie o jej zdrowie....toc jak bedzie jak balon???A poza tym jak jest w 8 mieisiacu i zacznie przedwczesnoie rodzic???:)I caly slub popsuty:) |
_________________ Nadia |
|
|
|
|
Aga23021983
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lis 2007 Posty: 231 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 9:54 pm
|
|
|
To może nie zupełnie taka sama sytuacja ale np ksiądz nie pozwolił mojej przyjaciółce być świadkową bo jest po rozwodzie |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 42 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 10:11 am
|
|
|
To jakiś głupi ksiądz. ?wiadek nie musi być katolikiem, więc skoro przeszkadzało mu, że "żyje w grzechu", to mógł jej pozwolić świadkować bez przyjmowania komunii świętej. |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 43 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 12:02 pm
|
|
|
Aga23021983 napisał/a: | To może nie zupełnie taka sama sytuacja ale np ksiądz nie pozwolił mojej przyjaciółce być świadkową bo jest po rozwodzie |
Ja bym powiedziała temu księdzu co myślę
Przecież to wcale nie musiała być jej wina, że sie rozwiodła - może mąż ją zdradził i co?Miała żyć w trójkącie?
Głupi ksiądz |
_________________
|
|
|
|
|
Emi
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Cze 2007 Posty: 524 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 10:42 am
|
|
|
Cytat: | To może nie zupełnie taka sama sytuacja ale np ksiądz nie pozwolił mojej przyjaciółce być świadkową bo jest po rozwodzie |
Nie słyszałam jeszcze o takim przypadku!!! Ten ksiądz musi być jakiś dziwny skoro widział jakieś problemy. A poza tym to chyba nie powinien się pytać o takie rzeczy, powinno go interesować tylko to, czy świadkowa jest katoliczką. Takie jest moje zdanie |
_________________
|
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 10:47 am
|
|
|
faktycznie dziwne, moim świadkiem był kolega który jest tylko po ślubie cywilnym ale ksiądz nawet o to nie zapytał w sumie takie rzeczy nie powinny ich interesować, świadkiem są najbliższe nam osoby i nawet jeśli nie są super katolikami nie powinno to decydować o ich byciu świadkiem, mają nam pomagać w tym najważniejszym dniu i tylko to się liczy |
_________________
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 9:43 am
|
|
|
Ja byłam świadkiem w ciąży -w 6 miesiącu.Nie chciałam ale młoda sie uparła że sie do mnie nie odezwie-co będę ciężarnej odmawiać,ona była w 9
Ja bardziej sie bałam o nią a nie o siebie.Moja ciąża była bardzo mało widoczna.
Słyszałam tez o przesadach-i sugerowałam żeby pomyślała o kimś innym ale sie uparła i już.
Tak wyglądałam(w buzi mam opłatek i dlatego taka mina ) |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 8:58 pm
|
|
|
nie widze zdjecia |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Cze 22, 2008 8:31 pm
|
|
|
bo i zdjęcia w poście brak
Audiolka - popraw coś. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
agunia84
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Cze 22, 2008 10:21 pm
|
|
|
Moja bratowa miała świadkową w ciąży i 3 tygodnie przed swoim ślubem Ksiądz nie robił żadnych problemów. |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 23, 2008 7:02 am
|
|
|
A ja zdjęcie widziałam, a teraz nie widzę |
_________________
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pon Cze 23, 2008 10:44 am
|
|
|
Zupełnie przypadkowo mi sie usunęło
DSC01457.JPG jak już wspominałam mina taka bo opłatek w buzi:) |
Pobierz Plik ściągnięto 583 raz(y) 50.54 KB |
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 23, 2008 12:20 pm
|
|
|
W ogóle bym się nie domyśliła, że w ciąży byłaś. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
|