Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Suszenie włosów

Jak suszycie w?osy?????
naturalne schni?cie
41%
 41%  [ 38 ]
suszycie i modelujecie
54%
 54%  [ 50 ]
inny sposób
3%
 3%  [ 3 ]
Głosowań: 76
Wszystkich Głosów: 91

Autor Wiadomość
Magda2 


Dołączyła: 09 Lut 2006
Posty: 209
Skąd: ...
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 9:13 am   

U mnie kroluje suszarka :mrgreen:
 
 
dorota20w 


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Sie 2005
Posty: 144
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 12:57 pm   

ja szusze suszarka a na such włosy zakładam wałki na 5 min, zeby tylko wszyskie ułozyły sie w jedną strone a nie naturalnie sterczały we wszystkie :D
_________________



http://lemontea.blox.pl/html
 
 
Zosiek
[Usunięty]

Wysłany: Sro Maj 10, 2006 7:56 pm   

Szuszarko lokówka!! Suszenie i modelowanie w jednym :P
 
 
AiD 


Dołączyła: 09 Gru 2005
Posty: 123
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie Maj 14, 2006 9:11 pm   

u mnie wlosy same wysychają... i tak mam je w kiepskim stanie :? wiec nie chce tego pogarszać :roll:
ja sporadycznie uzywam suszarki... tylko jak mi sie bardzo spieszy...
_________________
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 47
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Pon Maj 15, 2006 3:29 pm   

U mnie bez suszarki ani rusz... Mam strasznie dziwne wlosy, jesli schna naturalnie to wygladaja okropnie. Czasem czekam do ostatniej chwili i tylko takie leciutko wilgotne podsuszam na okragla szczotke.
Kiedys zakochalam sie w prostownicy..... i kosztowalo mnie to zniszczone wlosy i kilka intensywnych zabiegow regeneracyjnych...Nie bylo warto. teraz to wiem, wtedy nie wiedzialam ! :-)
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 15, 2006 7:19 pm   

dawniej suszyłam tylko suszarką. Potem gdy zrobiłam trwałą, suszarka poszła w odstawkę bo za bardzo wysuszała już wysuszone włosy. Suszyłąm wtedy "na powietrzu" :lol:
trwała zeszła a suszenie na powietrzu zostało.
Dzięki takiemu "samodzielnemu schnięciu włosy są o niebo lepsze i bardziej błyszczące.
Czasem gdy się spieszę to podsuszę suszarką i tyle.

[color=Gdyby któraś z was chciała kupiś lokówkę, to mam takową w zanadrzu do sprzedania....
_________________
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Maj 15, 2006 7:32 pm   

misia-misia napisał/a:
Dzięki takiemu "samodzielnemu schnięciu włosy są o niebo lepsze i bardziej błyszczące.

Zgadzam się.
Ja suszarki nawet nie mam w domu, na palcach jednej ręki moge policzyć, ile razy w życiu jej użyłam. Bo a) boję się zniszczenia włosów, b) nie mam czasu, c) nie lubię tak stać bez sensu przed lustrem - nuda ;)
_________________
chez alma |
 
 
hanusia 

Wiek: 42
Dołączyła: 12 Maj 2006
Posty: 271
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon Maj 15, 2006 8:56 pm   

ja tam unikam suszenia suszarka bo mam kręcone włosy a te z natury i tak są już bardzo suche. A wyczytałam gdzieś że nie powinno się iść spać z mokrymi włosami bo się wtedy jeszcze bardziej łamią, więc pozostaje mi tylko mycie rano albo w ciągu dnia. Latem jest ok, ale zimą czasmi kiepsko jest mi je wysuszyć w sposób naturalny, ale próbuje
_________________
Hanusia



 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 8:03 am   

Alma_ napisał/a:
Zgadzam się.
Ja suszarki nawet nie mam w domu, na palcach jednej ręki moge policzyć, ile razy w życiu jej użyłam. Bo a) boję się zniszczenia włosów, b) nie mam czasu, c) nie lubię tak stać bez sensu przed lustrem - nuda ;)


juz sie nawet nie dziwie, ze moglabym napisac dokladnie to samo ...
_________________
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 8:08 am   

szczako napisał/a:
Alma_ napisał/a:
Zgadzam się.
Ja suszarki nawet nie mam w domu, na palcach jednej ręki moge policzyć, ile razy w życiu jej użyłam. Bo a) boję się zniszczenia włosów, b) nie mam czasu, c) nie lubię tak stać bez sensu przed lustrem - nuda ;)


juz sie nawet nie dziwie, ze moglabym napisac dokladnie to samo ...

Mogłabyś choć raz być oryginalna... :roll:

:lol:
_________________
chez alma |
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 8:12 am   

Alma_ napisał/a:
Mogłabyś choć raz być oryginalna... :roll:

:lol:


sprobuje ... czasem uzywam prostownicy.
_________________
Ostatnio zmieniony przez szczako Wto Maj 16, 2006 8:12 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 8:41 am   

szczako napisał/a:
Alma_ napisał/a:
Mogłabyś choć raz być oryginalna... :roll:

:lol:


sprobuje ... czasem uzywam prostownicy.

Oooo, ja nie - ale bardzo bym chciała! ;)
Zawsze marzą mi się takie gładziutkie, błyszczące włosy (patrz Jennifer Anniston w Friends) [smilie=lizak.gif]

A prostownica nie niszczy włosów jeszcze bardziej niż suszarka (bliskość źródła ciepła)? :?
_________________
chez alma |
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 8:46 am   

Alma_ napisał/a:
Oooo, ja nie - ale bardzo bym chciała! ;)
Zawsze marzą mi się takie gładziutkie, błyszczące włosy (patrz Jennifer Anniston w Friends) [smilie=lizak.gif]


ha, mnie tez sie marza, ale z taka domowa prostownica i moimi wlosami, to daleko mi do tego. czasem po prostu jak mam dosyc moich falujacych/kreconych wlosow to staram sie je wyprostowac.

Alma_ napisał/a:
A prostownica nie niszczy włosów jeszcze bardziej niż suszarka (bliskość źródła ciepła)? :?


niszczy. niestety. ale ja uzywam jej jakies 5 razy do roku :D
_________________
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 47
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 9:50 am   

szczako napisał/a:

Alma_ napisał/a:
A prostownica nie niszczy włosów jeszcze bardziej niż suszarka (bliskość źródła ciepła)? :?


niszczy. niestety. ale ja uzywam jej jakies 5 razy do roku :D


Potwierdzam.. ja niestety uzywalam czesciej niz 5 razy do roku. Bardzo pieknie sie wloski prostowaly, bylam zachwycona. Ale zniszczylam okropnie i juz nie prostuje.
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
hanusia 

Wiek: 42
Dołączyła: 12 Maj 2006
Posty: 271
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 5:19 pm   

moj tato (uwielbia moj krecone wlosy) jak se dowiedzial ze mi P. kupil prostownice to powiedzial ze w zadnym wypadku nie wolno mi przyjechac do domu w wyprostowanych wlosach a tylko w weekend mam czas zeby wyprostowac... wiec juz nie pamietam kiedy uzywalalm prostownicy ale to dobrze bo rzeczywiscie okropnie nszczy wlosy
_________________
Hanusia



 
 
katarzynka1 

Wiek: 43
Dołączyła: 18 Kwi 2006
Posty: 136
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 5:49 pm   

Moje wredne włosy co drugi dzień są suszone suszarką, ukłądam je palcami - jakiś lepszy efekt wychodzi niż od szczotki. Fakt moje włosy nie są w najlepszej kondycji ale to także wina farbowania. No cóż ciężkie jest życie kobiety
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 10:08 pm   

hmm ja mam naturalnie proste wlosy. jak wysusze je suszarka bez modelowania tylko przeczesujac grzebieniem kolezanki pytaja jaka mam prostownice :)
jak chce wymodelowac i mam czas to robie to na okrągłą szczote lub zakrecam papiloty lub walki na wielkie wyjscie :) ostatnio kupilam karbownice i jestem zachwycona iloscia wlosow jaka robi mi sie po jej uzyciu :)
_________________
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pią Lis 17, 2006 10:55 am   

madzia8181 napisał/a:
hmm ja mam naturalnie proste wlosy. jak wysusze je suszarka bez modelowania tylko przeczesujac grzebieniem kolezanki pytaja jaka mam prostownice :)

u mnie jest tak samo :lol:
_________________
 
 
adriannaaa 


Wiek: 44
Dołączyła: 08 Lut 2006
Posty: 659
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 17, 2006 11:15 am   

suszarko lokówka, albo sama suszarka - susze włosy z głową do dołu - są bardziej puszyste wtedy. Mam beznadziejne włosy - nie ważne ile czasu spędzę na ich układaniu, wystarczy, zę zawinę je szalikiem, założę za uszy, od razu się odkształcają :evil: dlatego tak nardzo lubię mieć włosy do brody...
kiedys, jak miałam dłuższe, i wszystei jednej długości - nie miałam takiego problemu (chyba).
Czasami pozwalam włosom schnać samym - ale tylko w wakacje, lub w weekend. nie ma szans, żeby wtedy dobrze wyglądały :?
_________________



typ kobiety, co spala kotlety;)
 
 
agutka 


Dołączyła: 13 Lis 2006
Posty: 45
Skąd: łódzkie
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 4:51 pm   

moje schną same. Co jakiś czas traktuję je prostownicą lub suszarką.
_________________
Miłego Dnia Gość !! !
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 9:24 pm   

u mnie niestety suszarka. Jak umyje włosy i ich nie wysusze to sa oklapniete i wyglądja okropnie. Dlatego włosy zawsze myje rano i susze. :)
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 11, 2006 4:15 pm   

Jak przedmówczyni :)
Jak nie ułoże po umyciu to następnego dnia znów myję ale już poświęcam im więcej uwagi :)
_________________

 
 
 
Niebieska 

Wiek: 45
Dołączyła: 10 Gru 2006
Posty: 18
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 11, 2006 8:01 pm   

dla mnie suszarka jest niezbedna nawet na wakacjach, zeby nie odstraszac wygladem. i troszke sie to na wlosach odbija...
 
 
 
Szpilka 

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Sie 2006
Posty: 362
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 8:53 pm   

susza sie same.. i tylko doszuszam je suszarke z glowa w dół bez modelowania
_________________


Buziaki Gość
 
 
ancia19 

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 198
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 10:02 pm   

ja najczęściej używam suszarki. Same nigdy nie schną, bo wyglądają wtedy beznadziejnie. Często używam też suszarko - lokówki i czasami prostownicy. Włosy mi się nie niszczą, stosuję kosmetyki ochronne.
_________________
Nasz najpiękniejszy dzień: 25.08.2007
 
 
 
karolina 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2006
Posty: 140
Skąd: śląsk
Wysłany: Pią Lut 02, 2007 10:51 pm   

Naturalnie schna moje kuldlaki bo szkoda mi ich niszczyc suszarka skoro kiedys szalalam z prostownica i na dobre nie wyszlo to moim wloskom
_________________


13.09.2008 :D
 
 
soseczka 

Dołączyła: 07 Lis 2006
Posty: 164
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 02, 2007 11:28 pm   

ja od dwoch lat wogole nie uzywam suszarki,czasem tylko jak gdzies sie baardzo spiesze to uzyje wtedy ale na prawde zadko.
_________________
...:::21.07.07:::...

.. :::GDYBY NIE TY.....
 
 
 
Suelen 

Wiek: 40
Dołączyła: 15 Sty 2007
Posty: 1258
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sob Lut 03, 2007 6:09 pm   

Suszę suszarka tylko od nasady i naciągam je, aby tak mocno sie nie skręcały, a potem to już same schną i skręcają się każdy w inną strone.
 
 
kiciucha 


Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sie 2006
Posty: 913
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lut 06, 2007 11:00 am   

Ja tez niestety susze suszarką i się niszczą. Zreszta samo farbowanie bardzo je osłabiło więc zanim zaczynam suszyc wcieram w nie różne spacyfiki... :razz:
_________________


 
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 5:47 pm   

kiedyś nie używałam suszarki. teraz to robię ze względu na długie włosy. bardzo długo by schły
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
 
 
Dunia 


Wiek: 47
Dołączyła: 04 Mar 2007
Posty: 167
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 6:13 pm   

Ja myję włosy co drugi dzień i suszę całkiem ciepłą suszarką. Codziennie troszkę je jeszcze modeluję suszarką i szczotką i nie narzekam na ich stan. Nawet mój fryzjer ostatnio pochwalił, że już dawno nie widział tak zdrowych włosów 8) Może kondycja włosów, to nie tyle kwestia suszarki, co różnych specyfików obciążających włosy albo całości organizmu- minerały itp :hmmm:
_________________

Trzymaj się Gość
 
 
Ela_i_Adam 


Dołączyła: 21 Sty 2007
Posty: 860
Skąd: łódź-widzew
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 9:05 pm   

Kiedys schły same a teraz musze teraz suszyć i modelowac włosy suszarką (chociaż to niewiele daje) bo moje włosy są zniszczone i zyją własnym zyciem i bardzo się przetłuszczaja :(
_________________

Kocham Cię Adasiu :) 21.07.2007!!!!!!
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Mar 27, 2007 8:47 pm   

jak miaŁam krótkie wŁosy to często je myŁam i suszyŁam bez suszarki, myŁam na noc i schŁy same a teraz, przy dŁugich muszę podsuszać suszarką (jeśli nie to rano są jeszcze mokre) ale na szczęście, odkąd używam szampon Fructiss Fresh, ograniczyŁam do 2 myć w tygodniu
 
 
=MiLi= 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2007
Posty: 897
Skąd: Rtk, ale z Bałut
Wysłany: Sro Mar 28, 2007 10:50 am   

Ja suszę włoski tylko wtedy jak muszę, jak nie wyschną same a ja muszę wyjść... wtedy i tylko wtedy :)
_________________
 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 20, 2007 9:15 am   

Suszę suszarką, bo tylko tak mogę trochę "podnieść" włosy.
 
 
EwaM 


Wiek: 42
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Wrz 07, 2007 3:04 pm   

Jak ma jakąś rozsądną fryzurkę, po ścięciu włosów, to staram się modelować. Ale to zdarza się raz na 1,5 roku. Normalnie mam bardzo długie włosy.
Myję na noc i idę spać z mokrymi. Jak się ładnie pokręcą do rana to takie zostawiam, a jak się brzydko pokręcą to prostuję prostownicą. Ale mam taką dobrą z porcelanowymi płytkami więc nie niszczy tak strasznie włosów. No i ja szczęśliwie włosy myję raz na 4-5 dni.
 
 
cosola 
full-time mum


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Sty 2007
Posty: 730
Skąd: Łódź/Leicester, UK
Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 11:33 pm   

Nie lubię suszyć włosów :evil: lubie mieć mokre :D
zwykle zostawiam je i schną same, chociaż jak je wysuszę to się lepiej układają, ale nie chce mi się :dobani: no chyba że na specjalne okazje :D
_________________
 
 
kaledonia 


Wiek: 41
Dołączyła: 08 Wrz 2006
Posty: 409
Skąd: już nie Retkinia
Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 11:52 pm   

Bez suszarki to ja wyglądam jak Chopin po koncercie :razz:
 
 
Martysia 
mammolina


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Sie 2007
Posty: 538
Skąd: Milano
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 2:43 pm   

nigdy nie suszę bo źle to na nie działa! no chyba, że zostało mi 5 minut do wyjścia a ja mam dziwnym przypadkiem jeszcze mokrą głowę to wtedy muszę (ale tylko jak jest zimno na zewnątrz)
_________________
 
 
 
Maverick 


Wiek: 37
Dołączyła: 02 Kwi 2007
Posty: 246
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 12:24 pm   

Ja też nie lubię suszyć włosów. Są one wtedy dużo bardziej sztywne, niż po naturalnym schnięciu. W okresie letnim w ogóle nie używam suszarki, no chyba że szykuje się jakieś wyjście, to do modelowania. Niestety czasem nie mam innego wyjścia i muszę je wysuszyć :-?
_________________
 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 9:30 pm   

Moja cała robota przy włosach to mycie (raz dziennie) i pozostawienie by same wyschły.
Nie suszę, jeśli nie muszę. To już naprawdę w wyjątkowych sytuacjach.
Jak wyschną, to tylko czeszę i żadnych innych zabiegów nie robię.
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
mrowcia 

Wiek: 36
Dołączyła: 24 Kwi 2008
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 10:43 am   hm...

Pare lat temu wlosy krecily mi sie dosyc mocno..teraz mam dlugie(za lopatki) i juz nie kreca sie tak..nawet jak podetne:(od gory w zasadzie sie prostuja potem lekko kreca. dla moich wlosow suszarka to zabojstwo.... mam wtedy po prostu na glowie mega siano, pusza sie jak nie wiem co.... do fryzjera nie chodze bo mam uraz...bo za kazdym razem jak podchodza do mnie z suszarka dostaje nerwicy:)a walki+suszarka to juz wogole katastrofa... tak zeby bardziej podkrecic je uzywam czasem elektrycznej lokowki i tylko ona nie daje efeku puszenia... a grzyweczke prostuje:)
_________________



 
 
szept 

Dołączyła: 20 Sie 2005
Posty: 230
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 1:55 pm   

Suszarka + okrągła szczotka. Latem staram się unikać suszarki,bo bardzo niszczy włosy.
A poza tym moje włosy bez suszarki i szczotki kręcą się,a ja lubię proste :P
_________________
 
 
doni_iza 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Paź 2007
Posty: 1974
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 29, 2008 8:22 am   

Ja zawsze używam suszarki i okrągłej szczotki. Inaczej moje włosy żyją własnym życiem i wyglądam jak by mi "piorun w łeb strzelił" :smile:
_________________
 
 
podrozniczka 


Wiek: 48
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 393
Skąd: UK
Wysłany: Sob Sie 30, 2008 9:00 pm   

Generalnie pozostawiam do wyschniecia. Suszarke uzywam tylko jak sie gdzies spiesze.
_________________
 
 
 
niesia2708 
Kociara :)


Wiek: 39
Dołączyła: 10 Cze 2008
Posty: 2700
Skąd: Piotrków/Tomaszów
Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 8:19 pm   

Suszę,ale nie modeluje-cóż leniwiec ze mnie :smile: :smile:
_________________

 
 
 
Klaudynka 


Wiek: 39
Dołączyła: 20 Kwi 2008
Posty: 1321
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 8:53 pm   

Nie pamiętam kiedy ostatni raz użyłam suszarki :razz:
_________________
 
 
 
Pauuula 

Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 117
Skąd: :(
Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 10:47 pm   

Staram się używać tylko jak muszę!!Suszenie strasznie wpływa na moje włosy:)
 
 
izunia_82 

Wiek: 42
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1376
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 06, 2008 9:19 am   

Suszarką suszę tylko grzywkę, żeby mi nie odstawała w każdą stronę świata. A pozostałe włosy schną same. Ogólnie nie przepadam za suszarkami bo strasznie włosy mi się wtedy przetłuszczają.
_________________


 
 
agunia84 


Wiek: 40
Dołączyła: 12 Lip 2007
Posty: 3627
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 6:21 pm   

Suszę i modeluję, a na koniec prostuję włosy. ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl