Najna |
Autor |
Wiadomość |
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2004 12:33 pm Najna
|
|
|
Kto zamawiał suknię w saolnie Najna (Jaracza 4)?
Wiem, że ja i Asia. Czy ktos jeszcze?
Ciekawa jestem, jak to było z pierwszą przymiarką? Czy była w umówionym terminie, czy skorzystali z tych dodatkowych 7 dni? A może była wcześniej niż obiecywano? |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Mac-erson Pią Gru 09, 2016 2:24 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2004 12:36 pm
|
|
|
Ja zamawiałam w Najnie
Nie miałam konkretnego terminu, tylko tak mniej więcej było powiedziane że pod koniec maja i nie było opóźnień, więc nic się nie martw Sisi |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2004 12:39 pm
|
|
|
Pipi, a jak wypadła pierwsza przymiarka? Byłaś zadowolona z tego, co proponowała stylistka?
Jeszcze się nie martwie, ale suknia moze byc nawet 7.08 więc...mam nadzieje, ze sa slowni. |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2004 12:54 pm
|
|
|
Jeśli chodzi o stylistkę, to mi niewiele pomogła.
Jakaś dziwna jestem czy co
Dała tylko jedną cenną radę - że bukiet nie powinien zawierać zbyt wiele zieleni. Zawsze coś - a tak mam wrażenie jakby tam jej w ogóle nie było.
A ja Ci dam radę od siebie - próbują dobrać Ci dodatki - wszystko od razu. Jeśli czegoś nie jesteś pewna nie gódź się. Ja mam zrobiny welon na druciku i nie wiadomo czy to dobrze czy źle - teraz fryzjerka musi się dostosować.
Za to nie dałam się jeszcze wrobić w ozdoby do włosów. Najlepiej jest iść do przymiarki we fryzurze próbnej - wtedy łatwiej jest wszystko dobrać - welon i ozdoby. Tylko ja nie mam czasu na takie zabawy ani nawet nie mam wymyślonej fryzury. ufff |
|
|
|
|
dagmara
Wiek: 45 Dołączyła: 10 Mar 2004 Posty: 212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2004 10:08 pm
|
|
|
Czy suknia tydzień przed ślubem to trochęnie za późno? |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2004 10:34 pm
|
|
|
dagmara napisał/a: | Czy suknia tydzień przed ślubem to trochęnie za późno? |
zdecydowanie za późno |
_________________
|
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2004 10:54 pm
|
|
|
Sisi moja siostra zamawiała!
Wszystko było gotowe na czas!! |
_________________
|
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 43 Dołączyła: 28 Kwi 2004 Posty: 27 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Wto Lip 06, 2004 10:59 pm
|
|
|
ja też zamawiałam w salonie Najna i mam nadzieję że wszystko będzie ok.
Póki co nie mam zastrzeżeń, pierwsza przymiarka po 7 września i już się nie mogę doczekać... |
_________________ ślubik 16.10.2004 |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Wto Lip 06, 2004 11:08 pm
|
|
|
Kati napisał/a: | dagmara napisał/a: | Czy suknia tydzień przed ślubem to trochęnie za późno? |
zdecydowanie za późno |
Dobrze, że w ogóle przyjęli zamówienie równo na 2 mies. przed slubem (zamówiłam 14.06), bo nie liczyłam na to. |
_________________
|
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Sro Lip 07, 2004 8:06 am
|
|
|
Trzymam kciuki :kciuki:
Skoro przyjęli - to się wyrobią |
_________________
|
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Nie Lip 18, 2004 12:45 pm
|
|
|
Jest 18.07, a mnie już korci, żeby zadzwonić do salonu i spytać, jak tam moja suknia. Może przyjdzie wcześniej . |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 19, 2004 9:24 am
|
|
|
Możesz spróbować - panie się nie obrażą |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Nie Sie 01, 2004 12:39 pm
|
|
|
Asiu, czy przyszła już Twoja suknia? Kiedy masz przymiarkę?
Moja suknia było już 28.07, a przymiarkę mam 3.08 o godz. 13 . |
_________________
|
|
|
|
|
Asia
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 10:35 am
|
|
|
Sisi, jeszcze do mnie nie dzwoniono z Najny, więc sukni pewnie jeszcze nie ma. Jak tylko będzie to napiszę.
Jakie wrażenia po Twojej przymiarce? |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 10:45 am
|
|
|
Przymiarka trwała 1,5 godz. !
Ogólnie jestem zadowolona, a moja suknia nadal mi się podoba . Obsługiwała mnie przemiła krawcowa. Suknia musi być skrócona i dopasowana. Nie wiem, jak mnie zmierzyli przy zakupie, ale gorset musi być zwężony o ok. 5 cm . A jestem pewna,że nie schudłam. Druga przymiarka w poniedziałek, 9.08 o godz. 16. Odbiór sukni w czwartek przed ślubem. Pani stylistka całkowicie poparła moją idee zrezygnowania z rękawiczek. Poza tym tak jak chciałam będzie długi welon (2,5 metra) i diadem . Z tego co się zdąrzyłam zorientować, opłaca się u nich kupić bieliznę. Ja podziękowałam, ale już za 10 minut okazało się, że w salonie była tansza niż na Piotrkowskiej. Mają tam bieliznę Lilly Donna. Ładna . |
_________________
|
|
|
|
|
Asia
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 11:05 am
|
|
|
Sisi, W jakim stadium szycia była suknia? Wyglądała już prawie jak skończona? Pytam, bo często na pierwszej przymiarce nie ma np rękawków.
Czy stylistka zna się na swojej pracy? Potrafi coś sensownie doradzić?
Czy mają duży wybór welonów i stroików? A cierpliwości do niezdecydowanych klientek też mają sporo? |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 11:11 am
|
|
|
Asiu, wysłałam Ci maila ze zdjęciem z przymiarki.
Suknia wygląda jak gotowa, ale była dla mnie za długa, a gorset za szeroki w talii. Ale w sumie możnaby ją powiesić na manekinie. |
_________________
|
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 11:13 am
|
|
|
Pani stylistka przytakiwała mi we wszystkim, ale nie jest jakoś specjalnie sympatyczna. Ja się martwię, że welon przy mojej sukni będzie wyglądał szaro . Zobaczysz sama na zdjęciu, które Ci przesłałam. A cierpliwości mają dużo . |
_________________
|
|
|
|
|
Asia
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 11:22 am
|
|
|
Sisi, załączniki się nie otwierają . Doszły jako pliki formatu "dat" .
Czy wrażenie szarości welonu wynika z tego, że suknia jest świetliście biała? |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
Ostatnio zmieniony przez Asia Sro Sie 04, 2004 11:24 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 11:23 am
|
|
|
Suknie jest świetliście biała, ale boję się , że z welonem coś nie tak. Zwrócę na to szczególną uwagę na II przymiarce. |
_________________
|
|
|
|
|
Joasia
Wiek: 43 Dołączyła: 24 Lip 2004 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 12, 2004 12:52 pm
|
|
|
Wczoraj miałam pierwszą przymiarkę w salonie Najna i jestem bardzo zadowolona, suknia była już cała skończona tylko tak jak u Sisi gorset musi być zwężony ponad 5 cm. a tez jestem pewna, że nie schudłam Krawcowa była bardzo miła i stylistka też, wszystko mi dobrała idealnie za pierwszym razem. Byłam zadowolona, że dodatki nie są bardzo drogie
bo np. za ozdobe na szyje zapłaciłam 35 zł. Kupiłam też u nich bielizne, ponieważ idealnie pasowała i po przeczytaniu wypowiedzi Sisi już nie szukałam innej. Także u mnie mają drugiego +.
A ja już się nie mogę doczekać kiedy to wszystko założe w dniu ślubu |
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 43 Dołączyła: 28 Kwi 2004 Posty: 27 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 10:25 pm
|
|
|
a ja mam pierwszą przymiarkę pojutrze i póki co rozczarowałam się...
moja sukienka dotarła do salonu w II połowie sierpnia a panie nie raczyły zadzwonić i mnie o tym poinformować. Gdy w końcu wybrałyśmy dogodny dla obu stron termin przymiarki, okazało się że panie nie zamówiły rękawów do sukni. Do tego próbowały mi wmówić że ja ich nie chciałam i że rzekomo tak pisze na umowie... |
_________________ ślubik 16.10.2004 |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 11:14 pm
|
|
|
Moje dobre wrażenia z Najny przyćmiły przeboje z halką. Nikt mnie nie uprzedził, że jeśli kupię zamiast wypożyczyć, dostanę bubel. Po prostu nie mogłyśmy z mamą uwierzyć, że mogli mi zaoferować coś takiego- wiszące nitki, zaznaczenia czarnym markerem, wystający drut (sic!), który rzekomo nie mógł mi podrzeć pończoch, bo koło jest daleko od nóg . Nieźle się wściekłyśmy, ostatecznie wypożyczyłysmy halkę, bo te do wypożyczenia są o niebo lepsze jakościowo(to te które pokazują na przymiarce). A najbardziej wkurzyło nas zdanie pani, która siedzi na górze przy kasie:
"A czego się panie spodziewały za 60 zł" Tak jakbyśmy w salonie tylko tą halkę kupowały i zostawiły tam tylko 60 zł . |
_________________
|
|
|
|
|
Asia
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 11:28 pm
|
|
|
Miałam dziś pierwszą przymiarkę w Najnie. Suknia była taka jak sobie wyobrażałam, poprawek będzie bardzo mało: długość i odrobinkę szerokość gorsetu.
Pani stylistka dobierała mi welon i przypinkę. Wszystko trwało półtorej godziny. Panie były barrrdzo cierpliwe i miłe. Na razie jestem zadowolona. Dobrze, że wiem już od Sisi ( :iconpray: ), że halkę nalezy wypożyczyć. |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Ania
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pią Wrz 03, 2004 9:00 am
|
|
|
Asiu czy ciebie będzie też malowac pani Marta z Najny, jestem ciekawa bo ja się do niej umówilam na próbny makijaż na poniedziałek. |
|
|
|
|
Asia
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 03, 2004 2:48 pm
|
|
|
Ania napisał/a: | Asiu czy ciebie będzie też malowac pani Marta z Najny, jestem ciekawa bo ja się do niej umówilam na próbny makijaż na poniedziałek. |
Nie, na razie jeszcze nie wiem gdzie będę się malować. Aniu, napisz jak wrażenia po próbnym makijażu. |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Ania
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pią Wrz 03, 2004 3:36 pm
|
|
|
Oki napiszę, sama nie wiem jak to będzie ale bardzo mi się z nią miło rozmawiało i mam nadzieje że jest dobra bo kilka osob ją polecało |
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 43 Dołączyła: 28 Kwi 2004 Posty: 27 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Pią Wrz 03, 2004 10:28 pm
|
|
|
moje wrażenia z pierwszej przymiarki:
ogólnie ok, suknia idealnie pasowała i nie potrzeba nic zwężać ani poszerzać, jedynie spódnica okazała się odrobinę za długa.
Irytujące było tylko to że suknia była jakby niewykończona - kwiatki na zakończeniach gorsetu z trzech stron wyglądały jakby je ktoś poodcinał /były krótsze niż w oryginale/ a tylko jeden był ok - pani z kasy próbowała mi wmówić że takie są w oryginale, a sądzę że wcale tego wzoru nie widziała/, dali baaardzo krótki sznurek do gorsetu i kwestia rękawów które /miałam rację/ były doszywane naprędce i uszyli je tak wąskie że weszły niewiele ponad łokieć /rękawy dla anorektyczki jak stwierdziły sane krawcowe/.
Kwestia kwiatków i sznurka to nie problem, gorzej z tymi rękawami bo one nie mają takiej koronki żeby to poprawić a Agora szyje już teraz zupełnie inne rękawy do tej sukni.
Nie wiem co one z tym zrobią, zobaczymy.
Ogólnie, mimo że z sukienką w większości wszystko ok, zraziłam się do tego salonu. |
_________________ ślubik 16.10.2004 |
|
|
|
|
Joasia
Wiek: 43 Dołączyła: 24 Lip 2004 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Wrz 04, 2004 6:04 pm
|
|
|
Rzeczywiście ja też bym się wkurzyła, na szczęście u mnie było wszystko ok na pierwszej przymiarce. W poniedziałek mam drugą zobaczymy jak będzie. |
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 43 Dołączyła: 28 Kwi 2004 Posty: 27 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Sob Wrz 18, 2004 5:21 pm
|
|
|
Joasiu, napisz koniecznie jak było na drugiej przymiarce??
Piszecie o pani stylistce, że dobierała Wam dodatki, a ja nawet nie wiem która z nich to była stylistka... |
_________________ ślubik 16.10.2004 |
|
|
|
|
gambi
Wiek: 44 Dołączyła: 05 Sty 2005 Posty: 509 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 21, 2005 9:44 pm
|
|
|
zastanawiam sie nad wyborem sukni z Najny i mam pytanie czy pani stylistka pomaga w doborze dodatkow w obu salonach? czy jest ona zawsze przy przymiarce?
czy jesli sie cos zmienia w modelu sukni, to oni robia to tak jak bylo ustalane?
czy ogolnie jestescie zadowolone z teo salonu?
dzieki za opinie |
_________________
Miłego dnia Gość |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 23, 2005 11:18 am
|
|
|
Ja się dopisuję do pytania Gambi!!
bo też jestem ciekawa jak z tą stylistką jest??
Suknię już tam kupiłam, ale też będą przeróbki
i nie wiem czy zrobią mi takie, jakie były ustalone?? |
_________________
|
|
|
|
|
agnieszka
Wiek: 45 Dołączyła: 05 Lut 2004 Posty: 98 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 24, 2005 4:07 pm
|
|
|
Dziewczyny a jak jest z ta halką u nich?
Naprawde lepiej wypożyczyc niż kupić? |
|
|
|
|
gambi
Wiek: 44 Dołączyła: 05 Sty 2005 Posty: 509 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 24, 2005 7:49 pm
|
|
|
bylam dzis z mama w Najnie, by podjac juz ostateczna decyzje ( wybor 1 z 3 najlepszych). mama slusznie zwrocila uwage na sposob dokonywania platnosci w ich salonie.
wplacach 40% ceny sukienki jako zaliczke, co wychodzi ok 700zl ( w innych salonach tylko 500zl), a pozniej trzeba wplacic reszte przy I przymiarce, wcale nie majac pewnosci czy wszystko pozniej bedzie dobrze zrobione i czy bedzie sie zadowolonym z efektu koncowego.
w innych salonach, z tego co sie dowiadywalam, ostatnia czesc pieniedzy wplaca sie przy odbiorze.
w sumie to szczegol, ale tak nie powinno byc,ze klientka jest stawiana pod murem i musi wziasc suknie bo tydzien przed slubem trudno znalezc cos innego, jesli cos nie jest tak jak bylo umowione. |
_________________
Miłego dnia Gość |
|
|
|
|
elektra3
Dołączyła: 24 Lut 2005 Posty: 3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 8:49 am
|
|
|
Pytanie do Gambi
Faktycznie z ta formą płatności nie jest najlepiej. A kojarzysz czy preferuja tam karty płatnicze? .
Bardzo to ważne. |
|
|
|
|
gambi
Wiek: 44 Dołączyła: 05 Sty 2005 Posty: 509 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 26, 2005 12:23 pm
|
|
|
Pani powiedziala, ze akceptuja kart platnicze |
_________________
Miłego dnia Gość |
|
|
|
|
elektra3
Dołączyła: 24 Lut 2005 Posty: 3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon Lut 28, 2005 7:43 am
|
|
|
Dziękuje bardzo za pomoc. Mam nadzieje że kiedyś jakoś Ci się odwdzięczyć.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 4:48 pm
|
|
|
Napiszę o halce bo ja kupiłam w Najnie halkę.
W samochodzie mi się odkształciła, tzn koła stały się elipsami, a później drut mi z halki wyszedł i w tańcu poharatał pończochy. Tylko, że pończochy mocne były i jakimś cudem nie opadły.
Nie wiem jak sprawują się te pożyczane halki.
Stylistka, też już pisałam, że mi w niczym nie pomogła, dała tylko jedną istotną radę dotyczącą bukietu, była obecna przy pierwszej przymiarce, później już jej nie było. Celem było dobranie dodatków tak abym jak najwięcej rzeczy kupiła w salonie, ale nie było w tym przesadnej nachalności.
Co do przeróbek sukni jeśli się nic nie pozmieniało to nie macie się o co martwić, u mnie nie robili problemów miałam chyba znacznie więcej przymiarek niż to jest w umowie. |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 7:16 pm
|
|
|
Co do przymiarek, to Pipi bardzo mnie pocieszyła!!
ale ta halka........ :machingun:
tragedia |
_________________
|
|
|
|
|
Agni
Wiek: 48 Dołączyła: 02 Sie 2004 Posty: 294 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 02, 2005 10:25 am
|
|
|
Muszę się wycofać z informacji o stylistce - ta na którą miałam namiary już w Najnie nie pracuje.. :smut: a szkoda bo kapelusz był super - jest teraz inna - na jej temat nic jeszcze nie wiem ale bede też próbować z nią na temat kapelusza rozmawiać (jak tam w końcu dotrę..) |
|
|
|
|
Marti
Wiek: 45 Dołączyła: 13 Lut 2005 Posty: 115 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sob Mar 05, 2005 10:59 am
|
|
|
Mam ślub w lipcu i zdecydowałam się na suknię z Najny. Byłam tam kilka razy i panie tam pracujące były naprawdę fantastyczne i przemiłe. Ale to jest ten drugi, mniejszy sklepik bliżej Piotrkowskiej gdzie mają zagraniczne suknie. ?lub 9 lipca a przymiarka 11 czerwca - po tym co pisałyście mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku..... Na szczęście moja mama zna się na szyciu to jak by co to pogoni towarzystwo. Cieszę się tylko, że do sukienki-rybki nie trzeba halki. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
agnieszka
Wiek: 45 Dołączyła: 05 Lut 2004 Posty: 98 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 05, 2005 2:20 pm
|
|
|
Pipi dzięki serdeczne za informacje o halce.
naprawde pomogłaś
Dziewczynki a może wiecie gdzie dostane ładną halke, taka pod suknie w literke A.(oczywiście oprócz Najny i Sławy) |
|
|
|
|
gambi
Wiek: 44 Dołączyła: 05 Sty 2005 Posty: 509 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 07, 2005 3:05 pm
|
|
|
nie dowiadywalam sie o sama halke, ale mysle, ze skoro wiekszosc salonow sprzedaje halki to spokojnie mozesz sie pytac w innych salonach.
z tego co pamietam w Loris na Jaracza byly tanie ( ale nie wiem czy sprzedaja halki same bez sukni).
mysle ze warto podzwonic i sie zapytac |
_________________
Miłego dnia Gość |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 07, 2005 5:47 pm
|
|
|
Coraz mniej mi się ten salon podoba....
same problemy mi robią....
ja muszę zrezygnować z sukni, a oni mi kasy oddać nie chcą....
i 500 zł. mam tak przepuścić..
O NIE!! |
_________________
|
|
|
|
|
dagmara
Wiek: 45 Dołączyła: 10 Mar 2004 Posty: 212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 07, 2005 6:37 pm
|
|
|
tusia_queen napisał/a: | Coraz mniej mi się ten salon podoba....
same problemy mi robią....
ja muszę zrezygnować z sukni, a oni mi kasy oddać nie chcą....
i 500 zł. mam tak przepuścić..
O NIE!! |
Powiem szczerze że jeśli zaczęli juz szyć twoją suknię albo zamówili u producenta...to niestety wcale im się nie dziwię, bo jak wiem zaliczki są po to aby nie mozna było się wycofać...i nie tylko jeśli chodzi o suknię |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 08, 2005 7:42 pm
|
|
|
Ja kupowałam sukienkę z ekspozycji, więc
oni przenieśli moją sukienkę tylko z salonu spod Jaracza 6 do 4-ki!!
Jest w takim samym stanie jak w salonie, nic nie pzrerabiana,
więc powinni ją tam znowu zabrać a mi oddać kasę oprócz zadatku,
a oni uważają, że ta sukienka już się nie sprzeda i nie chcą mi oddać
polowy kasy jaką chcą za ta sukienkę.
Buuuuu |
_________________
|
|
|
|
|
dagmara
Wiek: 45 Dołączyła: 10 Mar 2004 Posty: 212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 08, 2005 8:51 pm
|
|
|
przykro mi |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 10:14 pm
|
|
|
Panie w Najnie się jednak spisały i udało się zamienic sukienki!!
Dzięki czemu mam tą, którą chciałam, pieniążki przeszły juz w poczet tej nowej.
Więc ja nic nie straciłam
Jest super. |
_________________
|
|
|
|
|
gambi
Wiek: 44 Dołączyła: 05 Sty 2005 Posty: 509 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 10:18 pm
|
|
|
Tusia queen
super gratuluje ze Ci sie udalo dopiac swego i bedziesz miala wymarzona suknie!!!
no i :brawa: dla pan w Najnie, dobrze ze potrafia okazac zrozumienie i pomoc, choc pewnie wymaga to wiekszego nakladu pracy |
_________________
Miłego dnia Gość |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 10:28 pm
|
|
|
dzięki Gambi,
kosztowało mnie to troszkę stresu, ale udało się!!
Zyczę wszystkim, zeby w razie problemów stanęło na Waszym!!
dziewczyny macie jeszcze dwa dni na 10 % upust w Najnie na wszystkie sukienki!!
ja skorzystałam, polecam |
_________________
|
|
|
|
|
|