Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Gorace Kubki
Autor Wiadomość
FifthAvenue 


Wiek: 47
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 4:59 pm   Gorace Kubki

Lubicie ?
Ja czasami lubię sobie tak na szybko coś takiego zjeść.
Ostatnio odkryłam nowy smak, pomidorowa, ale taka trochę inna, bardziej w stylu włoskim, ze śródziemnomrskich pomidorków. Pycha. Super zdrowe to chyba nie jest, ale co tam. Raz kiedyś jak mam ochotę to sobie takie "danie" na szybko szykuję.
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
dzarusia 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 6:57 pm   

Ja lubię, ale ostatnio mniej jadam. Aktualnie już nie pamiętam kiedy. Wcześniej jak jeżdziłam na obozy z zespołem to zaajadałyśmy się dosyć często.
Hmmm, tylko sobie nie mogę przypomnieć co najbardziej lubię :? Pomidorowa odpada na bank, ale na pewno pieczarkowa, rosołek i cebulowa jest pycha :)
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 7:38 pm   

O nie - nie lubię :?
Czasem jadam, jak już zupełnie nie ma wyboru, ale to wyłącznie sytuacje wyjazdowe, w domu wolę zjeść suchy makaron z oliwą albo jajecznicę, jak już totalnie nic nie ma - ale nie ten proszek z wrzątkiem :roll:
_________________
chez alma |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Nie Paź 15, 2006 10:12 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Lucky 

Wiek: 42
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 748
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 9:52 pm   

Czasami jak mnie najdzie na coś zupełnie niezdrowego i szybkiego :?

Albo po ciękiej nocy :wink: barszczyk czerwony lub żurek z grzankami :mrgreen:
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 47
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 9:56 pm   

O tak, barszczyk to ja tez lubię :-)
I pieczarkową ;-)
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
Lucky 

Wiek: 42
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 748
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 10:06 pm   

Właśnie mi się przypomniał smak pierwszych zupek na szybko :lol:
A mianowicie zupka chińska o smaku ostrym :przestraszony: myśłałam ze oczy mi z orbit wyjdą :szok:
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 47
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 10:35 pm   

Ja tez pamietam te zupki. cale lato we Francji kiedys na nich przezylam. Malo tego, wsypywalam sobei podwojna porcje tego co bylo ostre, w jakis sposob stawaly sie "bardziej strawialne"
A pozniej sie dziwilam, ze moj zoladek takie problemy przechodzil.... :roll:
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Pon Paź 16, 2006 6:14 am   

Jadam przeważnie na nartach (a raczej po :) ) jako szybka przekąska przed kolacją...
Lubię barszczyk, krem z borowików (ULUBIONY) i pieczarkową oraz krem z brokułów.
Na co dzień nie jadam GK. Są chyba jednak niezbyt zdrowe :niepewny:
 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pon Paź 16, 2006 6:54 am   

Nie cierpię, nie znoszę ... BLE :znudzony:
Spróbowałam raz i po drugiej łyżce reszta została wylana :roll:

Wolę suche buły wodą zapijać niż to świństwo jeść ;)
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 16, 2006 1:49 pm   

Od kiedy karmię piersią - staram się jeść zdrowo ;)
Ale kiedyś - owszem, jadłam i to często - pomidorowa z grzankami albo czerwony barszczyk - mniam ;P
_________________

 
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 42
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 16, 2006 3:01 pm   

czerwony barszczyk albo zurek z grzankami - mniam
 
 
Ińska 


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Lip 2006
Posty: 72
Skąd: Rawa Maz./Warszawa
Wysłany: Pon Paź 16, 2006 4:51 pm   

Na wyjadach jestem ogromną fanką gorących kubków - bez względu na smak, natomiast jak jestem w domu jedyne co mi przez gardło przechodzi to rosół z makaronem (tylko tego makaronu jest zdecydowanie za mało).
Ostatnio widziałam wersje mini zupek chińskich - "chiński kubek" :D - jakąś rosołową chyba wypróbuje :mrgreen:
 
 
Agatka_P 


Wiek: 42
Dołączyła: 07 Wrz 2005
Posty: 1093
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 16, 2006 5:06 pm   

Barszczyk, pomidorowa i żurek :piwo:
Ostatnio zmieniony przez Agatka_P Pon Paź 16, 2006 5:10 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dymocha 

Wiek: 44
Dołączyła: 17 Mar 2006
Posty: 115
Skąd: łódź
Wysłany: Pon Paź 16, 2006 6:07 pm   

?urek z grzankami smakuje mi najbardziej i nic mnie tak nie rozgrzewa jak ostra i gorąca zupka chińska :) Oczywiście jak ze wszystkim- "co za dużo to nie zdrowo"
_________________
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 5:42 pm   

żurek z grzankami i barszcz czerwony
_________________
 
 
ancia19 

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 198
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 8:37 pm   

?aneta, ja najbardziej lubię te same co ty :)
_________________
Nasz najpiękniejszy dzień: 25.08.2007
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 40
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 11:38 am   

Tak mnie zachęcilyście na te gorące kubki,że wlaśnie wypilam barszczyk czerwony :mrgreen:
_________________
 
 
Michauek 


Wiek: 41
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 54
Skąd: Łódź/Wrexham
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 12:03 pm   

Barszyk czerwony instant? Bleee :shock:

Dobry jest natomista Winiary ktory sie rozrabia w ziknnej wodzi a [pozniej jakies 15 minut gotuje (ba zawiera starte buraczki. Brdzo dobty tylko zamist 750ml warto wlac nieco ponad 1l wody to bedzuie go wiecej a nie jest wtedy rozwodniony.

Polecam :roll:
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 12:11 pm   

Michauek napisał/a:
Barszyk czerwony instant? Bleee :shock:

Dobry jest natomista Winiary ktory sie rozrabia w ziknnej wodzi a [pozniej jakies 15 minut gotuje (ba zawiera starte buraczki. Brdzo dobty tylko zamist 750ml warto wlac nieco ponad 1l wody to bedzuie go wiecej a nie jest wtedy rozwodniony.

Polecam :roll:



Najlepszy to jest barszczyk czerwony zrobiony samodzielnie ze świeżych buraczków - a nie jakieś "papierkowe" gotowce :wink:
_________________

 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 12:13 pm   

Miszelka - całuję stopy Twe :)
Wolę później iść spać, ale porządna strawa musi być w garze :mrgreen:
 
 
Michauek 


Wiek: 41
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 54
Skąd: Łódź/Wrexham
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 1:18 pm   

Taaa, chyba ze mieszkasz w kraju w ktorym burakow albo nie ma albo kosztuja majatek :P
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 5:12 pm   

mischelle22 napisał/a:

Najlepszy to jest barszczyk czerwony zrobiony samodzielnie ze świeżych buraczków - a nie jakieś "papierkowe" gotowce :wink:


No z pewnością... ale mi się zwykle nie chce :)
Polecam ugotować rosołek i do tego Barszcz czerwony w buteleczce Rolnik :) Baardzo smaczniusi. No najlepiej z dodatkim uszek z mięskiem (zwykle kupionych w Grocie) :rotfl:

[ Dodano: Pon Paź 23, 2006 6:14 pm ]
fiona83 napisał/a:
Miszelka - całuję stopy Twe :)
Wolę później iść spać, ale porządna strawa musi być w garze :mrgreen:



A ja przeciwnie. Grunt to dobre zrobić a się nie narobić :rotfl: No i nie ma to jak dłuższy sen :niepewny: :rotfl:
_________________

 
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 47
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Wto Paź 24, 2006 2:14 pm   

Kati napisał/a:



A ja przeciwnie. Grunt to dobre zrobić a się nie narobić :rotfl: No i nie ma to jak dłuższy sen :niepewny: :rotfl:


Wychodzę z takiego samego założenia.
Dla mnie wszelakie gotowanie mogłoby w ogóle nie istnieć, szkoda mi czasu, którego i tak nie mam. Lubie dobrze zjeść, pewnie, ale nie kosztem całej niedzieli spędzonej "przy garach" na przykład :-)

poza tym.. wiadomo, że gorący kubek nie zastąpi prawdziwej zupki, czy to rosól, czy barszcz, czy taka powiedzmy cebulowa.

Ja mysle, ze to fajny wynalazek dla osób, które na przykład nie mają w pracy jako takiej przerwy na lunch, nie zawsze mogą zjeść coś ciepłego, albo zwyczajniej mają ochotę na rosól a kury w domu niet :-) Wiadomo, że to mało zdrowe, ze chemia itd.. ale.... ja nie wiem czy tak do końca ufam tym kurczakom kupowanym w supermarketach :-)
Teraz nie ma zdrowego jedzenia. Albo jest w zaniku....Może jeszcze nie jest tak żle w Polsce, ale w Anglii za "zdrową żywność" już płacimy kilkakrotnie więcej.
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 25, 2006 12:17 pm   

Alma_ napisał/a:
O nie - nie lubię :?
Czasem jadam, jak już zupełnie nie ma wyboru, ale to wyłącznie sytuacje wyjazdowe, w domu wolę zjeść suchy makaron z oliwą albo jajecznicę, jak już totalnie nic nie ma - ale nie ten proszek z wrzątkiem :roll:


to tak, jak ja. nie pamiętam kiedy jadłam to po raz ostatni. nawet teraz, nie mając kuchni jeszcze udało się nam "nie skusić".
_________________
 
 
Agati 


Wiek: 44
Dołączyła: 12 Kwi 2006
Posty: 278
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 25, 2006 7:33 pm   

Ja również jak Alma i Szczako nie przepadam :? Jeśli muszę już zjeść coś takiego to prędzej zmuszę się do zjedzenia jakiej chińskiej zupki z makaronem niż "gorącego kubka".
_________________



:serce: Ach... 16.06.2007. :serce:
 
 
 
karolina 

Wiek: 39
Dołączyła: 27 Sie 2006
Posty: 140
Skąd: śląsk
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 12:34 pm   

a ja lubie :D najbardziej barszcz czerwony, zurek i pieczarkowa :lol:
_________________


13.09.2008 :D
Ostatnio zmieniony przez karolina Sro Lis 01, 2006 12:35 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
motylica 
Firma
more than a woman.


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Mar 2006
Posty: 588
Skąd: łdz
Wysłany: Sob Lis 04, 2006 6:32 pm   

> zdrowe to gorące kubki nie sa wcale!
ale pryznaje sie bez bicia że niejednokrotnie w pracy podnosiłam temperature ciała ogórkową z knorr'a :) momentami była taka zimnica że mózg nie pracował... a herbata rozgrzewała na zbyt krótko.

problem jednak w pracy rozwiązaliśmy: wystarczy mieć kuchnie i kilka kobiet w biurze [ choc czemu nie mężczynza ;) ] ... codzinnei ktoś gotował barszczyk cerwony... peeeeeeełen gar ... jak na poligonie :D i wszyscy sobie raz po raz dolewali:) polecam pomysł na zimę :wink:
_________________
 
 
katarzynka1 

Wiek: 43
Dołączyła: 18 Kwi 2006
Posty: 136
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 04, 2006 6:37 pm   

Gorący kubek nie bardzo - jak już to rosołek natomiast lubie "nudle" -ale z minimalna iloscia wody tak zeby tylko makaronik byl
 
 
motylica 
Firma
more than a woman.


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Mar 2006
Posty: 588
Skąd: łdz
Wysłany: Sob Lis 04, 2006 6:52 pm   

katarzynka1 napisał/a:
Gorący kubek nie bardzo - jak już to rosołek natomiast lubie "nudle" -ale z minimalna iloscia wody tak zeby tylko makaronik byl


> aaaaaaaaa to tez sprawdzony patent u nas w pracy :mrgreen: pycha ale... może rozboleć po tej chemii żołądek :kwasny:
_________________
 
 
katarzynka1 

Wiek: 43
Dołączyła: 18 Kwi 2006
Posty: 136
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 04, 2006 6:57 pm   

> aaaaaaaaa to tez sprawdzony patent u nas w pracy :mrgreen: pycha ale... może rozboleć po tej chemii żołądek :kwasny: [/quote]


od czasu do czasu można sobie na taka chemię pozwolić :D
zresztą teraz nie ma nic zdrowego :]
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 09, 2006 12:55 pm   

ja zupki uwielbiam ! wiem ze są niezdrowe , ze sama chemia , ale coż. Jak mam czesto ochote na cos gorącego to wlasnie goracy kubeczek albo prasowana zupka :)
Ulubione to pomidorowa, barszcz bialy i czerwony. :hyhy:
_________________
 
 
 
agutka 


Dołączyła: 13 Lis 2006
Posty: 45
Skąd: łódzkie
Wysłany: Wto Gru 12, 2006 9:13 pm   

pycha jest brokułowa i 8 warzyw. Rzadko jadam tę chemię ale zdarza mi się zgrzeszyć :oops:
_________________
Miłego Dnia Gość !! !
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 41
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 12, 2006 10:44 pm   

fakt że zupki typu gorące kubki są wciągające i wygodne :)
w poprzedniej pracy to był mój głowny posiłek
najadłam się tego w moim życiu ;)
_________________
 
 
 
KreaToR 


Wiek: 38
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 41
Skąd: łódź
Wysłany: Wto Cze 12, 2007 10:32 pm   

co jakiś czas serwuje sobie gorace kubki, a to pomidorowa na ostro, a to coś serowego, czasem klasyczne zupki chińskie <np krewetkowa> dobre to jest do podjadania między posłkami, taka zapchaj dziura <pycha>
_________________
Gorące pozdrowienia dla wszystkich Pań

nie klikać bo ugryzę !! !!!!

 
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Czw Cze 14, 2007 12:22 pm   

gorące kubki przynajmniej wiekszosc jest juz bez konserwantow , pomidorowa np ma tylk ok 60 cal w porcj 200 ml , wiec to bardzo mało, a rozgrzewa zoladek, pomidory maja duzo potasu, jest szybka do zrobienia i dobra przy diecie!
_________________

 
 
dominiqsz 

Wiek: 41
Dołączyła: 21 Sty 2007
Posty: 1224
Skąd: Aleksandrów Ł.
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 8:13 am   

gorącym kubkom nie nie nie i jeszcze raz nie ..... :cisza:
_________________
 
 
KsiężniczkaSara 

Dołączyła: 16 Lip 2006
Posty: 4
Skąd: Dębica
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 10:57 pm   

od czasu do czasu lubię : pomidorowa, ogórkowa i pieczarkowa ( wszystkie z grzankami, bez grzanek mi nie smakuja :roll: )
 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 20, 2007 9:02 am   

Najlepiej smakują na działce :)
 
 
Martysia 
mammolina


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Sie 2007
Posty: 538
Skąd: Milano
Wysłany: Pią Wrz 07, 2007 1:50 pm   

nieeee w życiu:) sama chemia
_________________
 
 
 
EwaM 


Wiek: 42
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Wrz 07, 2007 5:56 pm   

Ble! Plastikowe żarcie. Jedynie kisielki są znośne i to też nie wszystkie.
 
 
Petitka 
nareszcie żona:)


Wiek: 40
Dołączyła: 05 Maj 2007
Posty: 1166
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 4:04 pm   

Typowe gorace kubki odpadaja - jak zjem cos takiego, moj brzuch zdecydowanie protestuje i urzadza dwudniowy strajk, wiec wole chodzic glodna. Jedyne co ew. wchodzi w gre, to rosolek albo te zupki Porcja Warzyw. No i zupki chinskie, bo to taki rosol w sumie. Natomiast takie w proszku gotowane przez iles tam minut na gazie, owszem, dosyc czesto goszacza u nas w domu, szczegolnie barszcz bialy, zurek, grzybowa, brokulowa i szpinakowa.
_________________

24.05.2008 na zawsze... :wedding:
 
 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 08, 2008 8:07 am   

Ja gorące kubki pijam sporadycznie. Jeśli już to żurek, chociaż ostatnią nowością jest "serowa" i nawet może być.
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
Niebieskooka 

Wiek: 39
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 1983
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 5:51 pm   

oj ja jakoś się nie mogę przekonac do tych kubków....dla mnie to sama chemia...a od chemii jak najdalej..poza tym wcale mi nie smakują...jakaś uprzedzona jestem :razz:
_________________

 
 
Pamcia 


Wiek: 39
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 481
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 20, 2008 6:50 pm   

Ogólnie nie przepadam ale czasami na wyjeżdzie sa bardzo przydatne :)
_________________


Nasza data: 08.08.2008!!
 
 
kobietka 

Dołączyła: 28 Sty 2006
Posty: 15
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 10:41 pm   

LubięGoraceKUbki- najbardziej gulaszowy, ale też właśnie pomidorowa w sylu śródziemnomorskim, z oliwai bazylią oraz serowy, borowikowy.
_________________


24.05.2008
 
 
Weira 


Wiek: 39
Dołączyła: 07 Lis 2008
Posty: 649
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 10:13 am   

Jeżeli już, to tylko żurek.
_________________
 
 
Martysia 
mammolina


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Sie 2007
Posty: 538
Skąd: Milano
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 10:16 am   

ja nie tykam takich rzeczy :-)
_________________
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 10:25 am   

Krem z borowików, pieczarkowa z grzankami, brokułowa oraz żurek i barszcz czerwony :) LUBIĘ
_________________

 
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 3:35 pm   

Polecam kubki Moc Warzyw, brokułowy lub jarzynowy, są naprawdę smaczne i mają w środku trochę warzywek. lubię własnie te lekkie, warzywne. czasami też pomidorowy, ale zawsze dodaje koncentrat u kaszkę kus kus i mam takie szybkie, pół-sztuczne danko:)
 
 
 
kakonka 
Ptysia


Wiek: 38
Dołączyła: 18 Lut 2008
Posty: 1805
Skąd: Zgierz/Aleksandrów
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 9:00 pm   

Barszcz czerwony i żurek :) ale bardzo rzadko :)
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl