A moze piechotką? |
Autor |
Wiadomość |
asik83
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 27, 2013 11:09 am
|
|
|
a mnie się marzy taka scena: pod kościół podjeżdżamy na 2 koniach - ja na czarnym, narzeczony na białym, a po mszy odjeżdżamy razem na jednym:) niestety chyba ciężko by to było załatwić. |
_________________ asik |
|
|
|
|
Malina01
Dołączyła: 06 Lis 2011 Posty: 38 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pią Mar 01, 2013 12:34 pm
|
|
|
asik83 napisał/a: | a mnie się marzy taka scena: pod kościół podjeżdżamy na 2 koniach - ja na czarnym, narzeczony na białym, a po mszy odjeżdżamy razem na jednym:) niestety chyba ciężko by to było załatwić. |
Jeśli umiecie jeździć konno, to raczej nie powinien być problem
A pomysl super! |
_________________ Pozdrawiam:) |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 01, 2013 4:27 pm
|
|
|
asik83 napisał/a: | niestety chyba ciężko by to było załatwić. |
Poza tym nie za ładnie wygląda się w garniturze (szczególnie nogawki, które automatycznie podciągną się do góry) na koniu. A stan w jakim będzie wyglądać Twoja suknia (bez względu na krój) gdy dojedziesz pod kościół też będzie daleki od ideału. I nie chodzi mi tylko, że może być wygnieciona, "podjechać do góry" i się wybrudzić. Może się po prostu zniszczyć lub naderwać przy wsiadaniu/zsiadaniu, od siodła, itd.
Brzmi to może praktycznie, ale zaplanowany jako romantyczny przyjazd pod kościół może być okupiony zniszczonymi ślubnymi kreacjami. |
_________________
|
|
|
|
|
Partyshow_pl
Firma
Dołączył: 08 Lis 2012 Posty: 59 Skąd: POLSKA
|
Wysłany: Sob Mar 09, 2013 12:51 pm
|
|
|
Garnitur na koniu jeszcze dąłby radę,natomiast pomyśl od strony praktycznej czy dobrze i wygodnie dla Panny Młodej byłoby jechać w sukni ślubnej. Moim zdaniem absolutnie nie,chociaż pomysł bardzo oryginalny. |
_________________
|
|
|
|
|
Bryk
Dołączył: 23 Mar 2013 Posty: 10 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Mar 25, 2013 10:36 pm
|
|
|
Jeśli tylko pogoda dopisze, to jest to bardzo fajny pomysł, i naprawdę pięknie to wygląda |
_________________ www.Wianeczek.pl - Polecam |
|
|
|
|
marydary
Dołączyła: 27 Mar 2013 Posty: 3 Skąd: ZGR
|
Wysłany: Sro Mar 27, 2013 4:23 pm
|
|
|
Strasznie mi się podoba pomysł na pieszo! Luksusowe, retro auta, nawet dorożka to jak dla mnie strasznie oklepane. Jazda konno bardzo mi się podoba jako pomysł, ale już dość brutalnie w zarodku stłumiłyście nawet marzenia na ten temat... Kiedyś słyszałam o parze, która na rowerach jechała. Można więc do kościoła na oddzielnych, a z kościoła na tandemie
Tylko właśnie znów problem sukni ślubnej. |
|
|
|
|
gaskaB
Wiek: 37 Dołączyła: 09 Wrz 2011 Posty: 250 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Pon Lip 15, 2013 11:40 pm
|
|
|
hej mi też początkowo przyszedł do głlowy taki pomysł pójścia na pieszo do kościoła i wesoło i oryginalnie |
_________________
|
|
|
|
|
Sisska
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Kwi 2013 Posty: 1153 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 16, 2013 12:05 am
|
|
|
my do koscila idziemy pieszo (chyba ze bedzie padac), gdyz spod mojej klatki pod drzwi kosciolka to max 150 m |
_________________
|
|
|
|
|
|