Swoje-po mężu-podwójne? |
Jakie nazwisko po ?lubie? |
panie?skie |
|
4% |
[ 19 ] |
m??a |
|
69% |
[ 315 ] |
podwójne |
|
25% |
[ 115 ] |
inne |
|
0% |
[ 3 ] |
|
Głosowań: 452 |
Wszystkich Głosów: 452 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
mimeczka
Wiek: 38 Dołączyła: 19 Wrz 2010 Posty: 817 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 26, 2013 10:03 pm
|
|
|
Jak już kiedyś pisałam, dla mnie podwójne nazwisko to same plusy. koniczynka84 może napisz o jakie dokładnie "same problemy" chodzi. A tak wogóle miło się dowiedzieć, że jeszcze na stare lata ktoś uznaje jakiś mój wybór za szpanerski |
_________________
|
|
|
|
|
kaledonia
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Wrz 2006 Posty: 409 Skąd: już nie Retkinia
|
Wysłany: Wto Lis 26, 2013 11:14 pm
|
|
|
Też bym się dowiedziała jakież to problemy może nieść podwójne nazwisko. Ja się mieszczę w każdych druczkach,a oba nazwiska i imiona mam bardzo długie.
Z początku się nie mogłam przestawić i chodziło mi po głowie zmiana,ale na panieńskie , a nie męża Teraz po blisko roku mi nie przeszkadza. |
_________________
ślub cywilny 01.12.2012 |
|
|
|
|
Agawik
Dołączyła: 04 Lis 2013 Posty: 23 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 27, 2013 7:32 pm
|
|
|
Ja również myślę nad podwójnym, (moje ładniejsze i nie chce się z nim rozstawać:)) ale z drugiej strony po mężu będzie bardziej "unikatowe", krótsze, tradycyjne i on będzie zadowolony hihihi. Sprawa jeszcze otwarta pewnie zdecyduję na 100% dopiero przy załatwianiu formalności |
|
|
|
|
Karolain
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 29, 2013 8:25 am
|
|
|
Ja zdecydowałam się na pojedyncze - mężowe, ponieważ mój mąż zawsze mi mówił, że chciałby abyśmy mieli jedno nazwisko (jego), że jak będą dzieci to żebyśmy wszyscy byli rodziną P. a nie mamusia S-P. Nie upierał się, ale skutecznie mnie przekonał. Ja już się przyzwyczaiłam i nie sprawia mi to problemów, pomimo zmiany z krótkiego na o wiele dłuższe |
|
|
|
|
kolebolek
Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 03, 2014 11:58 am
|
|
|
Cytat: | A moj maz ( przyszly ewentualny ) wlasnie przyjmie moje nazwisko!! i jestem z tego bardzo dumna
Po pierwsze lubie swoje nazwisko a po drugie to takie feministycznie postepowe i bede mogla wkurzyc te wszystkie zacofane i ograniczone Panie w urzedach |
ja też!!!:P |
|
|
|
|
Linka91
Wiek: 33 Dołączyła: 13 Sie 2013 Posty: 109 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Julia_ja
Dołączyła: 07 Kwi 2013 Posty: 780 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 23, 2014 9:44 pm
|
|
|
Ja też zmieniam trochę mi przykro, bo moje nazwisko noszą tylko osoby, które należą do mojej rodziny. Jest to bardzo unikalne nazwisko. No ale trudno. Jak małżeństwo to małżeństwo też będę musiała się przyzwyczaić |
_________________
|
|
|
|
|
grejpfrut
Wiek: 36 Dołączyła: 25 Kwi 2011 Posty: 215 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 10:09 am
|
|
|
koniczynka84, jakie miałaś problemy z dwuczłonowym nazwiskiem? Ja bardzo sobie chwalę to rozwiązanie. |
|
|
|
|
Paolina
Dołączyła: 03 Cze 2012 Posty: 511 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 11:29 pm
|
|
|
Julia_ja napisał/a: | moje nazwisko noszą tylko osoby, które należą do mojej rodziny. Jest to bardzo unikalne nazwisko. | Ja m.in. z tych względów zdecydowałam się na podwójne |
_________________ Pozdrawiam słonecznie Gość!
|
|
|
|
|
Grazyna90
Wiek: 33 Dołączyła: 26 Sty 2014 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 26, 2014 4:05 pm
|
|
|
Ja zostaję przy panieńskim nazwisku. Nigdy nie podobał mi się zwyczaj zmieniania nazwiska z powodu ślubu. Mój Z. nie miał z tym najmniejszego problemu bo poglądy ma w tej sprawie zbieżne z moimi. |
|
|
|
|
koniczynka84
Wiek: 40 Dołączyła: 29 Wrz 2011 Posty: 1649 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 27, 2014 3:02 pm
|
|
|
Np. Problemy z odbiorem paczek na poczcie, które przychodziły do mnie na nazwisko męża (miałam dość awantur i tłumaczenia, że ja to ja), badań laboratoryjnych (widocznie pracownicom nie chciało się do systemu wprowadzać dwuczłonowego nazwiska i zawsze było wielkie szukanie, gdzie je wcisnęli) oraz "gubienie" mojej karty, co gdy jestem w ciąży było dość denerwujące i kłopotliwe - bo albo nagle znajdowała się pod B, albo pod W albo pod BW. I tak za każdym razem u każdego lekarza. Myślałam, że oszaleję. Poza tym moje panieńskie nazwisko było wiecznie przekręcane... i miałam już tego powyżej uszu (szczególnie że przez hormony ciążowe dosyć łatwo było mnie tym wyprowadzić z równowagi). Teraz mam tylko W. i święty spooookój i zero stresów. |
_________________
|
|
|
|
|
lovinlizard
Dołączyła: 22 Sty 2014 Posty: 429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 30, 2014 1:15 pm
|
|
|
chyba podwójne mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie ale lubię swoje nie chciałabym go stracić |
|
|
|
|
anitek
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Lut 2014 Posty: 2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 04, 2014 6:40 pm
|
|
|
ja po ślubie nie wyobrażam sobie stracić swoje nazwisko, dlatego jestem za podwójnym |
_________________ będzie fajnie |
|
|
|
|
Moniak
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lip 2013 Posty: 61 Skąd: Pabianice / Paryż
|
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 1:30 am
|
|
|
ja też mam podwojne w PL w sprawach nieurzędowych podaję nazwisko polskie, a we Fr w życiu codziennym - nazwisko męża póki co jestem z tego bardzo zadowolona |
_________________
|
|
|
|
|
Shilcia
Dołączyła: 26 Sty 2014 Posty: 83 Skąd: wawa
|
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 4:51 pm
|
|
|
Ja wręcz się nie mogę doczekać zmiany nazwiska na nazwisko przyszłego męża.
Swojego nigdy nie lubiłam, ale tak to jest jak ma się nazwisko oznaczające też przedmiot.
Dlatego nie mogę zrozumieć mojej bratowej, która wybrała dwuczłonowe i ma teraz 2 przedmioty |
|
|
|
|
koniczynka84
Wiek: 40 Dołączyła: 29 Wrz 2011 Posty: 1649 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 5:01 pm
|
|
|
Shilcia, znam przypadki podwójnych, gdzie dziewczyny specjalnie i z premedytacją zostawiały sobie panieńskie np. Noga - Ręka albo Pokrywka - Garnek |
_________________
|
|
|
|
|
Karola5
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Maj 2010 Posty: 980 Skąd: Łódź/Wawa
|
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 6:32 pm
|
|
|
koniczynka84, ale z premedytacją czego? Swoją drogą muszą chyba zawsze wywoływać uśmiech jak się przedstawiają "nazywam się Ania Ręka-Noga" |
_________________
dzienniczek Basi |
|
|
|
|
mimeczka
Wiek: 38 Dołączyła: 19 Wrz 2010 Posty: 817 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 6:43 pm
|
|
|
W sumie dla nas to tylko zestawienie dwóch słów, ale dla osoby, która nazywa się np Ręka jest to po prostu nazwisko, które nosi od dziecka, tak nazywają się rodzice, dziadkowie, kuzyni itd. Dlaczego ma więc z niego rezygnować tylko dlatego, że zakochała się w chłopaku o nazwisku Noga?:) |
_________________
|
|
|
|
|
Karola5
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Maj 2010 Posty: 980 Skąd: Łódź/Wawa
|
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 7:27 pm
|
|
|
mimeczka, no ja brałam pod uwagę zestawienie dwóch nazwisk razem zanim się zdecydowałam na podwójne. Gdyby brzmiało niezręcznie wybrałabym inną opcję. Ale tak mówię o tym przedstawianiu się z przymrużeniem oka |
_________________
dzienniczek Basi |
|
|
|
|
mimeczka
Wiek: 38 Dołączyła: 19 Wrz 2010 Posty: 817 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 8:10 pm
|
|
|
Ja w pracy widziałam już takie ciekawe zestawienia nazwisk dwuczłonowych (również u mężczyzn), że nic mnie już chyba nie zdziwi:) Ja mam w swoim zestawienie łosia z olejem i szczerze mówiąc średnio mnie interesuje jak to brzmi, a dodatkowo mam pewność, że tylko ja noszę takie nazwisko:) |
_________________
|
|
|
|
|
MissCool
Wiek: 37 Dołączyła: 12 Sty 2014 Posty: 83 Skąd: Ldz
|
Wysłany: Sob Lut 15, 2014 2:23 pm
|
|
|
Ja bardzo chciałam mieć dwa nazwiska. Od zawsze wiedziałam, że będą dwa, ponieważ bardzo lubię swoje nazwisko. Ale, ponieważ współpracuje z zagranicą i moje nazwisko jest dla obcokrajowców bardzo trudne i praktycznie nie do wymówienia, a czasami muszę dyktować adres mailowy 7 raz w ciągu dnia, stwierdziłam, że to bez sensu i przyjmę nazwisko mojego męża, które jest łatwiejsze Z ciężkim serce mi przyszło podjąć taką decyzję. |
_________________
|
|
|
|
|
dzastab
Dołączyła: 08 Lip 2013 Posty: 848 Skąd: lodz
|
Wysłany: Pon Lut 17, 2014 9:45 am
|
|
|
Julia_ja napisał/a: | Ja też zmieniam trochę mi przykro, bo moje nazwisko noszą tylko osoby, które należą do mojej rodziny. Jest to bardzo unikalne nazwisko. No ale trudno. Jak małżeństwo to małżeństwo też będę musiała się przyzwyczaić |
No ale dlaczego?? przeciez to nie obowiazek!
Jest tyle innych rozwiazan |
|
|
|
|
KaMika
Wiek: 35 Dołączyła: 06 Sie 2013 Posty: 755 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: Sro Lut 19, 2014 8:56 pm
|
|
|
A może całkiem inne nazwisko oboje zmieńcie a tak a propo, bo zawsze mnie to interesowało... Dajmy przykład ktoś się nazywa:
Anna Nowak-Kowalska i jej córka chce zostać przy swoim i męża i wtedy co
Kasia Nowak-Kowalska-Donald?
ma nazwisko 3 członowe? jak to jest? |
_________________
Kochamy Cię Klaudusia <3 |
|
|
|
|
Torradora
Wiek: 41 Dołączyła: 29 Paź 2011 Posty: 582 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 19, 2014 9:04 pm
|
|
|
W Polsce można mieć max dwuczłonowe nazwisko. Dziecko musi wtedy wybrać, czy zostawia któreś z rodowych (jeden z dwóch członów) i dodaje męża, zostawia dotychczas posiadające albo przyjmuje męża |
_________________
|
|
|
|
|
KaMika
Wiek: 35 Dołączyła: 06 Sie 2013 Posty: 755 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: Sro Lut 19, 2014 9:16 pm
|
|
|
Torradora, dziękuję za wyjaśnienie |
_________________
Kochamy Cię Klaudusia <3 |
|
|
|
|
Sisska
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Kwi 2013 Posty: 1153 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 20, 2014 4:30 am
|
|
|
juz przy zalatwianiu formalnosci ze slubem ustala sie czy dzieci beda mialy nazwisko panienskie matki, ojca czy podwojne. |
_________________
|
|
|
|
|
Klareczka
Dołączyła: 23 Lut 2014 Posty: 90 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 17, 2014 6:59 pm
|
|
|
Ja biorę nazwisko męża jak się pobieramy, to się pobieramy |
|
|
|
|
pannastara
Dołączyła: 27 Lip 2014 Posty: 82 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 22, 2014 11:25 pm
|
|
|
u mnie podwójne nazwisko nie przejdzie, bo oboje mamy długie, źle to brzmi i wygląda. dlatego zostanę przy swoim. a dzieci - oczywiście po Tatusiu |
_________________ Mój dziennik przygotowań. Zajrzysz? |
|
|
|
|
Catylyn89
Wiek: 34 Dołączyła: 03 Kwi 2013 Posty: 1836 Skąd: Krk
|
Wysłany: Sob Sie 23, 2014 1:04 am
|
|
|
Wzięłam nazwisko męża, mimo iż nie lubię jak się je wymawia... Kwestia przyzwyczajenia. |
_________________
|
|
|
|
|
*Dorotka_
Moderator
Wiek: 36 Dołączyła: 02 Cze 2012 Posty: 5060 Skąd: Łódź/Wrocław
|
Wysłany: Sob Sie 23, 2014 2:51 pm
|
|
|
A ja wzięłam mężowe |
_________________
|
|
|
|
|
emiiskaa
Dołączyła: 20 Gru 2013 Posty: 459 Skąd: EZG
|
Wysłany: Sob Sie 23, 2014 8:49 pm
|
|
|
u mnie też będzie mężowe |
_________________
|
|
|
|
|
Juska
Dołączyła: 10 Mar 2013 Posty: 3084 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 24, 2014 6:15 pm
|
|
|
U mnie podwójne. Dokumenty już wszędzie pozmieniałam na nowe i nigdzie żadnych problemów nie napotkałam A dzieci będą miały męża |
_________________
|
|
|
|
|
karolina84
Dołączyła: 10 Sty 2012 Posty: 84 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 10:42 am
|
|
|
Ja mam mężowe, mimo że swoje mam bardzo ładne. Baaardzo ciężko było mi się przestawić,ale chciałam żeby cała rodzina nosiła takie samo i teraz nie żałuję |
_________________
|
|
|
|
|
marla_red
Dołączyła: 21 Sie 2014 Posty: 23 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 1:17 pm
|
|
|
Ja zdecydowałam, że będę miała podwójne nazwisko. Nazwisko narzeczonego jest krótkie i ładnie komponuje się z moim, trochę dłuższym |
_________________
mój dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...p=799545#799545 |
|
|
|
|
kapatka
Wiek: 36 Dołączyła: 12 Maj 2014 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 11, 2014 9:59 pm
|
|
|
Ja biorę po mężu. W przyszłości planujemy, że będzie nas więcej więc chciałabym żebyśmy wszyscy nazywali się dokładnie tak samo. |
_________________
|
|
|
|
|
alekul89
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 1360 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 11, 2014 10:13 pm
|
|
|
Będę nosić mężowe nazwisko. Zawsze marzyło mi się podwójne, ale nasze nie pasują do siebie. |
_________________
|
|
|
|
|
dorotka0603
Wiek: 29 Dołączyła: 09 Sty 2015 Posty: 571 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Kwi 27, 2015 9:23 am
|
|
|
Ja biorę po mężu, nie wyobrażam sobie podwójnego, ani mojego... wydaje mi się to dość dziwne:) Ale każdy ma inny gust |
_________________
|
|
|
|
|
Sycylijka
Dołączyła: 18 Lut 2015 Posty: 437 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Alice_Liddell
Dołączyła: 06 Maj 2014 Posty: 158 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pon Kwi 27, 2015 10:42 am
|
|
|
A ja będę mieć podwójne. Szkoda mi się rozstawać z moim pięknym rodowym nazwiskiem. I mina taty, gdy się dowiedział, że nadal będzie jego nazwisko w użyciu - bezcenna;) A narzeczonemu to obojętne, zostawił mi wolną rękę w tej sprawie. Powiedział nawet, że nie muszę zmieniać jeśli nie chce, ale tak radykalna nie będę. Został kompromis. |
_________________
Ślubny - http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=17128
Poślubny - http://forum.wesele-lodz....p=825372#825372 |
|
|
|
|
kkkkk
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 8 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Cze 06, 2019 11:34 pm zmiana nazwiska po ślubie
|
|
|
Asiek
Nie wiem czy jest sens tutaj w temacie rozmawiać o zmianach nazwiska.Może wymieniajmy się poglądami poprzez prywatne wiadomości.
[ Dodano: Czw Cze 06, 2019 11:36 pm ]
Asiek napisał/a: | Nosicie (lub będziecie nosić, w przypadku panien) swoje nazwisko, po mężu czy może podwójne? Co zadecydowało o Waszym takim a nie innym wyborze?
Asiek (nosząca dwa nazwiska : ) |
Asiek
Nie wiem czy jest sens tutaj w temacie rozmawiać o zmianach nazwiska.Może wymieniajmy się poglądami poprzez prywatne wiadomości.
[ Dodano: Czw Cze 06, 2019 11:37 pm ]
Asiek napisał/a: | Nosicie (lub będziecie nosić, w przypadku panien) swoje nazwisko, po mężu czy może podwójne? Co zadecydowało o Waszym takim a nie innym wyborze?
Asiek (nosząca dwa nazwiska : ) |
Asiek
Nie wiem czy jest sens tutaj w temacie rozmawiać o zmianach nazwiska.Może wymieniajmy się poglądami poprzez prywatne wiadomości. |
_________________ Kuba |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 07, 2019 9:07 pm Re: zmiana nazwiska po ślubie
|
|
|
kkkkk napisał/a: | Asiek
Nie wiem czy jest sens tutaj w temacie rozmawiać o zmianach nazwiska.Może wymieniajmy się poglądami poprzez prywatne wiadomości. |
Forum już z racji swojej nazwy wskazuje na to, że wymieniamy się poglądami właśnie na forum.
Privy służą raczej do zgłaszania problemów, sugestii, kontaktu z osobami w konkretnym celu (np. poruszanie spraw zbyt prywatnych, o których nie chcemy pisać na forum ogólnym albo ktoś chce nawiązać kontakt z osobą odnośnie namiarów na fotografa, salę, itp.) |
_________________
|
|
|
|
|
Atko
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Cze 2016 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 07, 2019 9:11 pm
|
|
|
Ja przyjęłam nazwisko męża. Myślałam początkowo o podwójnym, bo jestem dość zżyta ze swoim rodowym, ale razem byłyby zdecydowanie za długie |
_________________
|
|
|
|
|
kkkkk
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 8 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Cze 07, 2019 9:42 pm zmiana nazwiska po ślubie
|
|
|
Atko napisał/a: | Ja przyjęłam nazwisko męża. Myślałam początkowo o podwójnym, bo jestem dość zżyta ze swoim rodowym, ale razem byłyby zdecydowanie za długie |
Atko moja kochana a nie myślałaś o tym skoro taki problem żeby zostać tylko i wyłącznie przy własnym nazwisku ?
[ Dodano: Pią Cze 07, 2019 9:44 pm ]
Asiek napisał/a: | kkkkk napisał/a: | Asiek
Nie wiem czy jest sens tutaj w temacie rozmawiać o zmianach nazwiska.Może wymieniajmy się poglądami poprzez prywatne wiadomości. |
Forum już z racji swojej nazwy wskazuje na to, że wymieniamy się poglądami właśnie na forum.
Privy służą raczej do zgłaszania problemów, sugestii, kontaktu z osobami w konkretnym celu (np. poruszanie spraw zbyt prywatnych, o których nie chcemy pisać na forum ogólnym albo ktoś chce nawiązać kontakt z osobą odnośnie namiarów na fotografa, salę, itp.) |
No dobrze Asiek.W takim razie ja jestem facetem i pewnie osobników mojej płci jest ty mało.Pisałem ci w PW mimo że jestem facetem to jak najbardziej popieram to,że jeśli kobieta chce zostać tylko i wyłącznie przy swoim nazwisku lub mieć dwuczłonowe dla mnie to żaden problem.Nazwisko mamy od urodzenia jesteśmy z nim zżyci,może mieć jakąś historię.Dlaczego kobieta ma je zmieniać ? Bo taka tradycja dla mnie chora tradycja.Tutaj jestem jak najbardziej po stronie kobiet.Ty co Asiek myślisz ? |
_________________ Kuba |
|
|
|
|
Atko
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Cze 2016 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 07, 2019 10:15 pm
|
|
|
kkkkk, a czy napisałam gdzieś, że to taki problem? Gdyby było, to zapewniam Cię, że zostałabym przy swoim. Jesteśmy rodziną, mamy w drodze dziecko, więc fajnie, żebyśmy wszyscy nazywali się tak samo, zresztą wspólne nazwisko ułatwia wiele spraw urzędowych itp. |
_________________
|
|
|
|
|
kkkkk
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 8 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Cze 07, 2019 10:23 pm zmiana nazwiska po ślubie
|
|
|
Atko napisał/a: | kkkkk, a czy napisałam gdzieś, że to taki problem? Gdyby było, to zapewniam Cię, że zostałabym przy swoim. Jesteśmy rodziną, mamy w drodze dziecko, więc fajnie, żebyśmy wszyscy nazywali się tak samo, zresztą wspólne nazwisko ułatwia wiele spraw urzędowych itp. |
Ja na tej stronie w tym temacie przeczytałem wszystkie posty prześledziłem też inne fora i jestem zszokowany tym jak wy się dajecie.Wy kobiety nie piszę o tobie konkretnie mam nadzieję,że się nie dałaś.
Czytałem wiele i ręce mi opadają.Są kobiety które chciałyby tylko swoje zachować albo mieć dwuczłonowe ale mąż nie wyraża zgody,zabrania,nie chce o tym słyszeć itd.
Sorry ale od kiedy w takiej sprawie pyta się męża o zgodę ? Gdyby mi moja kobieta próbowałaby mi coś nakazać to chyba bym ją wyśmiał owszem dyskusja tak ale nie jakieś zabranianie.
A te posty mniej więcej tak wyglądają " chciałabym swoje albo dwuczłonowe ale mąż się nie zgadza"
Normalnie szlag mnie trafia jak to czyta.Niech jemu powie że chce żeby on przyjął jej nazwisko to jestem pewien,że się nie zgodzi i nie będzie się jej pytał o pozwolenie.
Mówi się stanowczo " zostaję przy swoim nazwisku lub biorę dwuczłonowe i nie pytam się ciebie o zgodę a jeśli ci to przeszkadza to twój problem".Tyle w temacie a jak czytam to co się tu dzieje to mi ręce opadają.Gdyby mi moja dziewczyna kazała mi przyjąć jej nazwisko narzucała mi to to bym ją wyśmiał.Możemy porozmawiać ale bez żadnego narzucania. |
_________________ Kuba |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 08, 2019 11:30 am Re: zmiana nazwiska po ślubie
|
|
|
kkkkk napisał/a: |
Czytałem wiele i ręce mi opadają.Są kobiety które chciałyby tylko swoje zachować albo mieć dwuczłonowe ale mąż nie wyraża zgody,zabrania,nie chce o tym słyszeć itd. |
Osobiście, nie rozumiem takiego nastawienia, jakiegoś zabraniania, itd.
Nie wyobrażam sobie być z mężczyzną, który zabroniłby mi czegokolwiek, co jest w zgodzie z prawem.
Ale tak samo nie rozumiem, jak można być z mężczyzną, który bije, ubliża....
Ja mam podwójne nazwisko, bo tak chciałam (z kilku powodów) i nikt nie miał i nie ma z tym problemu.
Kkkkk, temat zmiany nazwiska przez kobietę po ślubie ma silną tradycję.
Wiele osób po prostu nie wyobraża sobie, że kobieta mogłaby zostać po ślubie przy panieńskim ("Jak to? A jak będą dzieci i rodzice mają inne nazwiska, to wygląda jakby dzieci były nieślubne"), a podwójne uważają za jakąś fanaberię "pańci z miasta" co zadziera nosa.
Poza tym w większości przypadków, zwłaszcza u młodych dziewczyn/kobiet, myślę, że są z tego dumne, że wychodzą za mąż i zmiana nazwiska jest dla nich po części WIDOCZNą zmianą statusu społecznego. Chcą i zmieniają - nie widzę w tym niczego dziwnego, czy nienormalnego. Mają możliwość prawną to zrobić i z tego korzystają. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Asiek Sob Cze 08, 2019 11:32 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kkkkk
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 8 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Cze 08, 2019 12:02 pm Re: zmiana nazwiska po ślubie
|
|
|
Asiek napisał/a: | kkkkk napisał/a: |
Czytałem wiele i ręce mi opadają.Są kobiety które chciałyby tylko swoje zachować albo mieć dwuczłonowe ale mąż nie wyraża zgody,zabrania,nie chce o tym słyszeć itd. |
Osobiście, nie rozumiem takiego nastawienia, jakiegoś zabraniania, itd.
Nie wyobrażam sobie być z mężczyzną, który zabroniłby mi czegokolwiek, co jest w zgodzie z prawem.
Ale tak samo nie rozumiem, jak można być z mężczyzną, który bije, ubliża....
Ja mam podwójne nazwisko, bo tak chciałam (z kilku powodów) i nikt nie miał i nie ma z tym problemu.
Kkkkk, temat zmiany nazwiska przez kobietę po ślubie ma silną tradycję.
Wiele osób po prostu nie wyobraża sobie, że kobieta mogłaby zostać po ślubie przy panieńskim ("Jak to? A jak będą dzieci i rodzice mają inne nazwiska, to wygląda jakby dzieci były nieślubne"), a podwójne uważają za jakąś fanaberię "pańci z miasta" co zadziera nosa.
Poza tym w większości przypadków, zwłaszcza u młodych dziewczyn/kobiet, myślę, że są z tego dumne, że wychodzą za mąż i zmiana nazwiska jest dla nich po części WIDOCZNą zmianą statusu społecznego. Chcą i zmieniają - nie widzę w tym niczego dziwnego, czy nienormalnego. Mają możliwość prawną to zrobić i z tego korzystają. |
Asiek
A myślałaś tylko o tym żeby zostać tylko przy swoim nazwisku ?
Uważam,że każdy ma prawo wyboru.Nazwisko to część naszej tożsamości z nim się urodziliśmy ma jakąś historię.Dlaczego kobieta ma zmieniać ? Bo jest kobietą ? Bo taka tradycja ?
Wiele kobiet idzie na kompromis i żeby sprawić przyjemność mężowi bierze podwójne.Ale NIE.NIE i jeszcze raz NIE.To żaden kompromis.Chcę mieć tylko swoje nazwisko to biorę swoje i koniec pieśni.A kompromisem mogłoby być to,że on też dolepi jej nazwisko do swojego.Pozatym dzieci mogą mieć też nazwisko kobiety.
Asiek mi chodzi o to jak one się mogą pytać o zgodę.Mówią facetowi,że chcą swoje zachować albo mieć dwuczłonowe a ten się nie zgadza,nie chce o tym słyszeć a one się na to godzą.
Przepraszam ja się mam pytać o pozwolenie faceta.Gdybym był kobietą to postawiłbym sprawę jasno."Zostawiam swoje nazwisko albo biorę dwuczłonowe a jak ci się nie podoba to twój problem zawsze możesz przyjąć moje nazwisko".Prosty komunikat a jak facet ma ból 4 liter to jego problem.
Ja swojej dziewczyny nie zamierzam zmuszać do przyjęcia mojego nazwiska dla mnie to żadna ujma ale gdyby ona np.chciała mnie zmusić żebym przyjął jej nazwisko albo że się nie zgadza,żebym został przy swoim to bym ją wyśmiał.Owszem dyskusja jak najbardziej na tak ale nie żadne zmuszanie.Nikt mi nie będzie mówił jakie nazwisko mam nosić. |
_________________ Kuba |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 08, 2019 12:25 pm Re: zmiana nazwiska po ślubie
|
|
|
kkkkk napisał/a: | Asiek
A myślałaś tylko o tym żeby zostać tylko przy swoim nazwisku ? |
Nie.
kkkkk napisał/a: | Uważam,że każdy ma prawo wyboru. |
Zgadza się. I takie prawo wyboru kobieta przecież ma : może zostać przy swoim, może mieć podwójne (w różnej kolejności), może przyjąć męża.
kkkkk napisał/a: | Nazwisko to część naszej tożsamości z nim się urodziliśmy ma jakąś historię. |
Wiele osób nie przywiązuje pewnie do tego takiej uwagi, tak myślę.
Poza tym, a co jeśli ktoś pochodzi z jakiejś patologicznej rodziny i nie chce mieć z nią do czynienia i jest szczęśliwy jak zmieni nazwisko?
Albo co z nazwiskami, które po prostu nam się ni podobają? Albo są wulgarne w brzmieniu lub po prostu śmieszne?
Sorry, ale nie chciałabym się nazywać np. Kołek, Kiełbasa albo Ruchała - bez względu na to czy byłoby to moje panieńskie czy po mężu.
Wiele ludzi zmienia nazwiska z takich powodów, także mężczyźni.
Znam też kilka przypadków, gdzie mężczyzna przyjął nazwisko po żonie.
kkkkk napisał/a: | Dlaczego kobieta ma zmieniać ? Bo jest kobietą ? Bo taka tradycja ? |
Ale przecież nie ma przymusu.
Ma możliwość przy okazji ślubu to zrobić i wiele z tego korzysta. Proste.
kkkkk napisał/a: | Wiele kobiet idzie na kompromis i żeby sprawić przyjemność mężowi bierze podwójne. |
Naprawdę, żeby zrobić przyjemność mężowi?
Jest wiele powodów, dla których kobiety decydują się na podwójne nazwisko, a nie "przyjemność mężowi".
kkkkk napisał/a: | Asiek mi chodzi o to jak one się mogą pytać o zgodę.Mówią facetowi,że chcą swoje zachować albo mieć dwuczłonowe a ten się nie zgadza,nie chce o tym słyszeć a one się na to godzą. |
Nie wiem, bo nigdy nie miałam do czynienia z taką osobą, więc dla mnie to rozważanie czysto teoretyczne.
Trzeba by zapytać osobę, która była w takiej sytuacji.
kkkkk napisał/a: | Przepraszam ja się mam pytać o pozwolenie faceta.Gdybym był kobietą to postawiłbym sprawę jasno."Zostawiam swoje nazwisko albo biorę dwuczłonowe a jak ci się nie podoba to twój problem zawsze możesz przyjąć moje nazwisko".Prosty komunikat a jak facet ma ból 4 liter to jego problem. |
Dosadnie, ale trafnie. Też tak uważam. |
_________________
|
|
|
|
|
kkkkk
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 8 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Cze 08, 2019 12:45 pm Re: zmiana nazwiska po ślubie
|
|
|
Asiek napisał/a: | kkkkk napisał/a: | Asiek
A myślałaś tylko o tym żeby zostać tylko przy swoim nazwisku ? |
Nie.
kkkkk napisał/a: | Uważam,że każdy ma prawo wyboru. |
Zgadza się. I takie prawo wyboru kobieta przecież ma : może zostać przy swoim, może mieć podwójne (w różnej kolejności), może przyjąć męża.
kkkkk napisał/a: | Nazwisko to część naszej tożsamości z nim się urodziliśmy ma jakąś historię. |
Wiele osób nie przywiązuje pewnie do tego takiej uwagi, tak myślę.
Poza tym, a co jeśli ktoś pochodzi z jakiejś patologicznej rodziny i nie chce mieć z nią do czynienia i jest szczęśliwy jak zmieni nazwisko?
Albo co z nazwiskami, które po prostu nam się ni podobają? Albo są wulgarne w brzmieniu lub po prostu śmieszne?
Sorry, ale nie chciałabym się nazywać np. Kołek, Kiełbasa albo Ruchała - bez względu na to czy byłoby to moje panieńskie czy po mężu.
Wiele ludzi zmienia nazwiska z takich powodów, także mężczyźni.
Znam też kilka przypadków, gdzie mężczyzna przyjął nazwisko po żonie.
kkkkk napisał/a: | Dlaczego kobieta ma zmieniać ? Bo jest kobietą ? Bo taka tradycja ? |
Ale przecież nie ma przymusu.
Ma możliwość przy okazji ślubu to zrobić i wiele z tego korzysta. Proste.
kkkkk napisał/a: | Wiele kobiet idzie na kompromis i żeby sprawić przyjemność mężowi bierze podwójne. |
Naprawdę, żeby zrobić przyjemność mężowi?
Jest wiele powodów, dla których kobiety decydują się na podwójne nazwisko, a nie "przyjemność mężowi".
kkkkk napisał/a: | Asiek mi chodzi o to jak one się mogą pytać o zgodę.Mówią facetowi,że chcą swoje zachować albo mieć dwuczłonowe a ten się nie zgadza,nie chce o tym słyszeć a one się na to godzą. |
Nie wiem, bo nigdy nie miałam do czynienia z taką osobą, więc dla mnie to rozważanie czysto teoretyczne.
Trzeba by zapytać osobę, która była w takiej sytuacji.
kkkkk napisał/a: | Przepraszam ja się mam pytać o pozwolenie faceta.Gdybym był kobietą to postawiłbym sprawę jasno."Zostawiam swoje nazwisko albo biorę dwuczłonowe a jak ci się nie podoba to twój problem zawsze możesz przyjąć moje nazwisko".Prosty komunikat a jak facet ma ból 4 liter to jego problem. |
Dosadnie, ale trafnie. Też tak uważam. |
No to Asiek
Co do ośmieszający nazwisk masz rację.Lepiej zmienić albo jak ktoś jest z patologii to ślub jest dobrą okazją żeby zmienić nazwisko.
Chodzi mi tylko o to,że jak kobieta chce zostać przy swoim albo mieć dwuczłonowe a facet się nie zgadza,zabrania itd.To kobiety się na to godzą.
To mnie drażni.
Uważam,że kwestia nazwiska jest bardzo ważna i tu nie można iść na kompromisy.Czytałem różne fora i kobiety które chcą mieć tylko swoje nazwisko biorę ten drugi człon żeby mąż się nie fochał i i nie obrażał.Ale tak jak pisałem NIE NIE i NIE.Chce swoje to biorę swoje i koniec.A kompromisem mogłoby być to,że facet też dolepia jej nazwisko do swojego i oboje mają podwójne.
Oczywiście facet może wyrazić swoje zdanie coś doradzić ale nie nie zgadzać się i zabraniać.
A czytałem wszystkie posty w tym temacie na tej stronie i wiele innych na innych stronach i mi ręce opadają.Jeżeli ma coś się zmienić w tym temacie to więcej kobiet musi być odważnych stawiać na swoim.Wiele tradycji upadało.Gdyby kobiety w dawnych czasach nie walczyły o swoje to nie miałyby praw wyborczych np. itd. Kiedy kobiety zaczęły nosić spodnie wielu to dziwiło jak to ale gdy było ich coraz więcej ten aspekt przestał wszystkich dziwić.Z nazwiskami jest tak samo. |
_________________ Kuba |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 08, 2019 1:16 pm
|
|
|
kkkkk, myślę, że nie jestem w takim razie właściwą osobą do dyskusji, bo to co piszesz ja wszystko wiem i stosuję i stosowałam w życiu.
Jestem wyemancypowana (choć nie jestem feministką), świadoma swoich praw.
Nie dzielę ludzi na mężczyzn i kobiety tylko na mądrych i głupich. Płeć nie ma tu nic do rzeczy.
Nie obracałam się w środowiskach słodkich idiotek ani nabuzowanych macho, więc wszystko co piszesz o zgodach, zabranianiach, zakazach to dla mnie czysta teoria - ja po prostu nie znam takich ludzi, którzy narzucają swoją wolę z racji tego, że są mężczyzną/kobietą.
Mogę, tak jak Ty, zastanawiać się dlaczego ludzie godzą się na to czy na tamto, ale nie będę przez to mądrzejsza. Podobnie nigdy nie zrozumiem, jak kobieta może być z mężczyzną który ją bije, bije ich dzieci, a nawet je gwałci. Po prostu tego nie ogarniam i nawet nie próbuję. |
_________________
|
|
|
|
|
|