Forum Weselne miasta Łodzi

[Juska]

We wrześniu czeka mnie osiemnastka mojego chrześniaka... Czy możecie podpowiedzieć ile teraz mniej więcej daje się z takiej okazji? Bo ja w ogóle nie jestem obyta w temacie

[aguuuunia44]

Ostatnio jak w rodzinie mieliśmy osiemnastkę to jubilat od chrzestnego dostał tysiąc złotych (na kurs prawa jazdy), ale np chrzestna dała "tylko" 300zł. Zależy kto jest w jakiej sytuacji materialnej, ale wydaję mi się, że 1000zł to jest bardzo dużo.

[Juska]

aguuuunia44, no bo właśnie myślałam o 500... wiem, że młody chce sobie kupić używany skuter... No ale na więcej nas w chwili obecnej nie stać...

[Martusia90]

Jak was nie stać na więcej to daj tyle ile możesz. 500 zł to też wcale nie mało:)

[szaorma]

Myślę, że 500zł to dobra kwota.

[Forever]

500 zł na 18, 1000 na ślub - raczej tak jest przyjęte.

[Sycylijka]

Juska, myślę, że jak dasz 500zł to nikomu przykrości nie sprawisz

[kyms]

Z reguły chrzestni dają znacznie więcej. Moja córka na 18-nastkę dostała 1000zł. W przyszłym roku mój chrześniak takze ma i planuję podobną kwotę dać

Usunęłam reklamę. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

[lovinlizard]

ja dostałam może z 400.

no ale jak na komunię sie kłady, laptopy kupuje to na 18 nie wiem samochód chyba

[ewa.krzys]

lovinlizard, a na wesele mieszkanie

[lovinlizard]

[malutka1989]

Myślę, że tak do 1000 zł od chrzestnych to max.

[Aphotography]

800zł w zeszłym roku daliśmy.

[polanik]

obie sumy wydają się być bardzo ok:)

[Maria353]

Każdy daje tyle ile może myślę, że jeśli jesteście blisko ze sobą w rodzinie to przecież zrozumieją, że nie zawsze na się kupę kasy ja cieszyłam się z każdej kwoty

[Kaszanek]

Kwestia zamożności rodziny, dla jednych 300 będzie mało, dla innych caliem wystarczająco, a jeszcze inni będą narzekać bo dostali od rodzinki chrzestnej 'za słabego laptopa' golnie 500 - 700 to jest calkiem dobra kwota gdy nie jest wybredny - a ty możesz sobie pozwolić.

usunięto podpis z reklamą. Dorotka_

[Hasiok]

Tak szczerze, to wszystko zależy ile możesz dać ale też ile on oczekuje. Czy rodzice są zamożni itd. Najważniejsze jednak są życzenia i dobry gest a nie grubość koperty. Pozdrawiam

usunięto podpis z reklamą. Dorotka_

[natka90]

Każdy powinien dać tyle na ile go stać.

[maruss]

Jejku... bez urazy, ale czy aby nie przesadzacie? 1000 zł na 18.stkę? To ile dacie na ślub? 10.000? Weźmiecie kredyt żeby potem na wesele dać chrześnikowi? Chyba że aż tyle zarabiacie, to ok

Ja dostałam od chrzestnej 100 zł. I wtedy było to dla mnie ok. Cieszyłam się, że pamiętała w ogóle.

[Be_Mine]

Ja od chrzestnego dostałam złoty pierścionek z cyrkonią, nie za drogi. I super. Choć było to już 11 lat temu
Mój kuzyn na swoją 18-tkę dostał złoty łańcuszek, kilka śmiesznych prezentów i w sumie od wszystkich z 1k zł uzbierał.
Każdy daje tyle ile może. Jeśli planujesz dać 500 zł to i tak moim zdaniem dużo.

Edit: nie zauważyłam że ten post już taki stary, ale zostawiam swój. Może komuś się przyda

[gutek90]

Osobiscie znam przypadki (nie jest to żart) gdzie na 18-tke dzieciaki dostawały po 10-20 tys zł - na samochód.

usunięty link z podpisem. Dorotka_

[trykan]

Ja na 18nastkę od chrzestnej dostałam 500 zł

usunięty link z podpisem. Dorotka_

[Pati76]

dla mnie temat aktualny bo idę niebawem na 18 mojego chrześniaka i myślałam żeby dać 300zł ale jak piszecie że standard to 500 to już nie wiem

[borsuk9w]

Ja dla chrześniaka nie dałem pieniążków, podarowałem msze i zabawki edukacyjne.

[*Asiek]

[moli]

500 będzie ok, ale każdy daję tyle na ile go stać:) Zawsze można dać mniej pieniążków a dokupić coś może na pamiątkę:)

usunięta reklama i link z podpisu. Dorotka_

[Janka93]

Myślę, że tak z 1000 złotych to minimum

[trotelka]

To ile dasz zależy od tego na ile możesz sobie pozwolić według mnie. Nie ma żadnego standardu ile należy dać pieniędzy.

[kfr89]

Każdy powinien dać na ile go stać. U mnie w rodzinie daje się 1000 zł na 18-stke chrześniaków.

[ZuzannaZ]

kwoty o jakich tu mowa trochę mnie przerażają, a poza tym nie lepiej dać jakiś prezent? zawsze to wtedy zostanie na pamiątkę u mnie w rodzinie się przyjęło, że dziewczyny na 18 dostają np złote kolczyki albo wisiorki, na co kogo stać. Wiem, że może kwota wyjdzie wtedy podobna jak te 300, 500 albo i 1000 zł ale jednak inaczej to wygląda niż kasa do ręki. Straszne jest to, że kompletnie odchodzą ludzie od prezentów

[AGIS]

ZuzannaZ, ja osobiście wolałabym dostać pieniądze niż kolczyki, no chyba, że marzyłabym o nich. Większość ludzi daje teraz pieniądze, żeby ktoś mógł sobie wybrać co za nie kupi, niż dawać prezent, który za chwilę będzie gdzieś schowany bo jest nam zbędny. Kiedyś dawało się prezenty, bo o wszystko było ciężko. Teraz po takiej 18 za uzbierane z niej pieniądze można opłacić kurs na prawo jazdy, czy kupić pierwsze auto. Ja jestem za dawaniem prezentu tylko wtedy, kiedy wiemy, że obdarowana osoba chce dostać daną rzecz.
Jeżeli chodzi o kwotę na 18 urodziny to wiadomo, że na ile kogo stać, ale myślę, że tak 500-1000zł.

[Gomigo]

Ja miałam w styczniu tego roku. Też nasłuchałam się kwot, i wersji na temat nie wiadomo jakich wypasionych prezentów. Ja od 1,5 jestem bez pracy. Jak miałam dać bogaty prezent jak sama nie mam? Dałam 500 zł i to był max jaki mogłam dać. W końcu to kasa dla chrześniaka a nie dla rodziców by zapłacili z niej urządzone przyjęcie. Ja od chrzestnych nic nie dostałam. Nic - nawet nie przyszli. Więc pamiętaj - to nie impreza zastaw się a postaw! Po imprezie nawet się nie odezwał... nawet zdjęć mi nie przesłał - nic kompletnie nic. Pamiętaj - jeśli większość nastolatków kieruje się tym że pamięta ile dostali na 18-tkę to jak dasz tysiac - to na ślub będziesz musiała dać co najmniej 4 tys. Czy warto? Ja na swoim ślubie w ogóle nie miałam chrzestnych.

[Atko]

Do 18-tek moich chrześnic bardzo daleko, natomiast w przyszłym roku obie mają komunię. Planuję dać chyba 500 zł każdej i może właśnie jakąś biżuterię. Nie zamierzam przesadzać, chociaż w pracy dziwili mi się i mówili, że daje się 1000 zł. Tylko chyba nie tylko o to chodzi w byciu chrzestnym, żeby kupować prezenty, a przede wszystkim o poświęcanie dzieciakom też czasu. Mnie np. w przyszłym roku nie będzie stać na większy prezent, bo te komunie są dwie, a ja mam jeszcze własne wesele, na które pójdzie mnóstwo pieniędzy. Jeśli chodzi o 18-kę, to też uważam, że ile kto ma, ale raczej tak do 1000 zł. Fakt, że dla takiego nastolatka to pieniądze są fajniejszym prezentem niż biżuteria czy cokolwiek innego. Tzn. lepiej je spożytkuje, może sobie uzbiera i wyda właśnie na coś, czego potrzebuje. Ja na 18-kę dostałam od chrzestnych pieniądze, ale nie pamiętam ile (to było 10 lat temu ). Mój M. natomiast od chrzestnej dostał bluzę. To trochę przegięcie w drugą stronę. Jednak ja np. wychodzę za założenia, że najfajniej jest z tymi chrześniakami spędzać czas. Ja staram się tak robić i czasami gdzieś moje chrześnice zabierać, bo sama miałam tak z moją chrzestną. Wyjeżdżałam z nią na wakacje, chodziłam do teatru i to jest warte o wiele, wiele więcej niż te prezenty Tylko, że my mamy bliskie relacje i przesyłam jej zdjęcia mailem czy MMSem z każdego najmniejszego wyjazdu, a jak tutaj Gomigo nie dostałaś zdjęć z 18-ki i w ogóle chrześniak nawet się nie odzywa, to rozumiem też, że skoro nie masz sama pieniędzy, to przecież nie będziesz brać kredytu na prezent na 18-kę... Ludzie czasem wymagają od chrzestnych nie wiem czego, ale to działa w dwie strony i dzieciaki też powinny dawać coś od siebie moim zdaniem i również o swoich chrzestnych pamiętać i zadzwonić z życzeniami na urodziny, imieniny, zrobić laurkę (młodsze dzieci, nie nastolatki, wiadomo ) czy cokolwiek w tym stylu.

[NaNatka]

[Melka33]

Tyle ile Was stać.... Sami nie planujemy dawać takij dużej kwoty.... Dzieciak powinien zrozumieć....

Możesz dać mu tak poza tym coś oryginalnego: (...)


O w tym stylu.Melka33, Twoja kreatywność w próbach reklamy różnych produktów na Forum mnie zadziwia. Link do youtube i reklama serwisu z koszulkami? Super. Ostatnie ostrzeżenie z mojej strony. Dorotka_

[nusia77]

myśle, że 500zl to max. Nie ma co rozpieszczać młodych bo tak jak ktoś napisal, nie patrzą od kogo, nie podziękują nawet, liczy się tylko kasa, kasa, kasa.

[kasia900]

Zgadzam się, 500 w zupełności wystarczy

[ola5601]

do 1 tys

[Marland]

Myślę, że 1000 zł by dobrze wyglądał, ale jeśli nie pozwalają fundusze to jakieś 500 zł powinno być ok.

[oceana]

Tyle, aby mniej więcej pokryć swoje koszty uczestnictwa w tejże imprezie

1000 zł to maks moim zdaniem.

Pozdrawiam

[nusia77]

Daje sie tyle na ile nas stać,przecież nie wezmę kredytu bo młody szczyl kończy 18 lat.

[*Asiek]

[Dhaga]

Szok i nie dowierzanie. Jak to dla ciebie szczyl i *uj wie kto jeszcze to po co tam idziesz? Daj znać rodzinie że nie przyjedziesz i tyle. Może lepiej wychowany znajomy wskoczy na twoje miejsce

[sienna_081]

Uważam że 500 zł to wystarczająco duży prezent. Nie ma co przesadzać.

[Kopryniaszka]

Ja chrześniakowi kupiłam telefon. Rodziców na to nie stać, więc niech młody się cieszy

[MiroMaro]

Pewnie max z 500 zł

Usunięty link z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

[Marta23]

Tyle ile możesz, na ile Cię stać. To głupota zapożyczać się na prezenty.

Usunięty link z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek