Forum Weselne miasta Łodzi

[Olusia]

Jak myślicie istnieje coś takiego, bo jak tak to ja właśnie to przeyżwam. Zupełnie nic mi się nie chce. Mam trochę nauki, niecierpiącej zwłoki i nie mogę do niej usiąść. Studiować już misię nie chce, dzięki Bogu jeszcze tylko miesiąc i będę magistrem, a o studiach doktoranckich, o których kiedyś marzyłam przestaje wogóle już myśleć. Mam ochotę trochę odpocząć a przede mną same sprawy do załatwienia: obronić się, znależć jakieś zajęcie, pracę i przygotowywać się do ślubu, no i oczywiście zawsze być pomocną dla mojego T. Mam nadzieje, że ten humor nie długo mi przejdzie i nastanie nie chandra ale radość wiosenna.

[sylwia]

Ja chyba mam niestety ta chandre wiosenną, może dlatego,że u mnie jest jeszcze zimno, ciągle pada, słońce prawie nie świeci iu wyczekuje wiosny a tu nic.Jestem także ostatnio smutna, nerwowa i to bardzo negatywnie wpływa na mój związek i nie weim jak to będzie i kiedy to się skończy bo mam juz siebie dość

[Olusia]

No właśnie tyle się mówi o chandrze zimwej, ale o wiosennej a ni słowa. A może to dlatego, że w tym roku zima trzymała tak długo. Nie wiem, ale niech już się skończy, bo ja mam dość!!!

[Dotka]

Dziewczyny napewno zaraz wszystko wróci do normy Znam to uczucie bo przechodziłam nie raz przez takie coś. Pogoda będzie ładna aż będzie chciało się żyć.

Olusia twoj smutny nastrój wynika ze zmęczenia (dużo stresujących spraw na głowie). Obronisz się, będziesz miała wspaniały ślub a potem dalej mozesz snuć plany na przyszłość.